wtorek, 12 marca 2013

Fit Test

Hej ;)

Wczoraj minął mój pierwszy dzień z Insanity, a co za tym idzie pierwszy fit test (tzn. nie do końca taki pierwszy, ale piewszy w tym podejściu...). Jak już wcześniej wspominałam, fit test w całym 2-miesięcznym programie wykonujemy 5 razy i za każdym razem zapisujemy ilość powtórzeń danego ćwiczenia by porównywać efekty.

Fit test - spis ćwiczeń:
1. Switch kicks - polegają na naprzemiennych wykopach nóg bardzo wysoko
2. Power jacks - ćwiczenie bazujące na zasadzie "pajacyków", jednak tutaj trzeba zrobić głęboki przysiad z rękoma po bokach i później skoczyć unosząc ręce do góry
3. Power knees - stojąc na jednej nodze pochylamy się trochę do przodu i unosimy ugiętą w kolanie przeciwną nogę przyciągając w tym samym czasie złożone ręce do kolana tej uniesionej nogi
4. Power jumps - z pozycji głębokiego przysiadu robimy wyskok, podczas którego staramy się w powietrzu również przyjąć pozycję przysiadu (ćwiczenie trudne do zrobienia poprawnie)
5. Globe jumps - z pozycji głębokiego przysiadu z rękoma dotykającymi podłogi robimy skok w prawo, do tyłu, w lewo i do przodu (podczas skoku prostując ciało), 4 skoki = 1 powtórzenie
6. Suicide jumps - rozpoczynamy ze stojącej pozycji, uginamy ciało i robimy pozycję tzw "plank" - "deskę" po czym szybko wracamy i robimy wyskok i powtarzamy
7. Push-up jacks - z pozycji "plank" robimy pompki, jednak przy uginaniu rąk rozkładamy nogi na boki
8. Low plank oblique - z pozycji "plank" wykonywanej na łokciach unosimy jak najszybciej kolana najbliżej łokci (tak aby poczuć mięśnie skośne brzucha), tutaj staramy się utrzymać prostą pozycję i nie wypinać pośladków do góry.

Oczywiście cały cykl poprzedzony jest krótką rozgrzewką i rozciąganiem, a kończy się również sesją rozciągania.

Moje wczorajsze wyniki:
1. 112 (liczę dla każdej z nóg osobno)
2. 53
3. 109
4. 45
5. 13
6. 18 (tutaj zawsze miałam spore problemy)
7. 25
8. 60

Dodatkowo wykonałam sobie trening Hard Core Abs (z płyt Les Mills Pump) oraz ściskanie ud agrafką 200 razy podczas oglądania seriali :)

Jestem ciekawa czy za dwa tygodnie zdołam poprawić któryś z wyników, a muszę przyznać, że wczoraj starałam się dosyć mocno aby wyszło to wszystko w miarę ok. Nie jestem pewna czy dobrze wykonuję Power Jumps, ale myślę że z czasem moja technika się poprawi. Dzisiaj czeka mnie Plyometric Cardio Circuit, nie przepadam za nim aczkolwiek wolę bardziej niż Cardio Power & Resistance ;/



Zapomniałabym dodać z jakich wymiarów startuję ;)

  • talia 69cm
  • biceps 27cm
  • udo 56cm
  • łydka 34cm
  • biodra 92cm
  • waga: 59kg
Najbardziej zależy mi na wyszczupleniu ud i bioder, oczywiście gdyby coś spadło z okolic talii to bym nie narzekała :) Zdjęcia zrobione, wrzucę na końcu dla zobaczenia efektów (o ile jakieś będą). Dieta póki co ok, zobaczymy jak się to rozwinie do wieczora ;)

SundayMorning
xoxo

4 komentarze:

  1. o... super! końcu ktoś rozpoczyna Insanity:) ja mam go już za sobą:) jestem zadowolona w 100% !!! zresztą napisałam kilka wpisów na ten temat na swoim blogu:)

    życzę powodzenia:)

    Trzymaj się planu i diety a efekty będą zadowalające:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, czytałam Twoje wpisy - mega motywacja!

      Dziękuję, postaram się tym razem nie dać plamy i dociągnąć go do końca ;) pozdrawiam

      Usuń
  2. Chciałabym zacząć Insanity ale nie mam kiedy :D pewnie jesienią ruszę ale wtedy nie znajdę czasu w tym roku na p90x2. Tyle ciekawych treningów a czasu tak mało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zgadzam się - a z roku na rok pojawia się ich coraz więcej i czasem nie wiadomo za co się zabrać ;)

      Usuń