
6 min rozgrzewka
11 min ćwiczenia z Mel B na klatkę i plecy
4 min choreografia (a raczej jej próba...)
8 min abs
tutaj wprowadziłam 4 min z mojego zestawu Zumby Rush
11 min ćwiczenia na ramiona Mel B
i tutaj postanowiłam nie ćwiczyć dalej zumby tylko zrobić wszystkie ćwiczenia po kolei ale...
z Mel B na brzuch wykonałam może z minutę, potem mi się zawiesił net i odpaliłam swoje zestawy:
16 min Ab ripper X
10 min Tiffoczki
15 min Hardcore Abs z Les Mills Pump
19 min ćwiczeń na uda i pośladki z jakąś starszą panią ;)
Razem: 104 minuty, czyli godzinka i 44 min ćwiczeń ;) Do tego wysprzątałam cały dom i....
POSZŁAM POBIEGAĆ! :D pierwszy raz od 15 maja, kiedy postanowiłam sobie zrobić przerwę z powodu kontuzji prawego kolana. Niestety po około 3,5 km kolano znowu dało o sobie znać, ale nie tak bardzo i teraz już po biegu nie boli, a przynajmniej nie tak mocno. Muszę zainwestować w jakiś preparat na stawy i opaskę, ale kasy ciągle brak... Powracając jednak do samego biegu, dzisiaj zaliczone 5,2 km w około 31 minut ;) Całkiem nieźle, kondycja nie spadła ;)
Czyli razem 2h15 min aktywności fizycznej na dziś, trochę sporo ale co tam ;D
Mykam do nauki spowrotem,
pozdrawiam
SundayMorning
xoxo
WOW, podoba mi się Twój wynik w bieganiu. CUDO! A i ćwiczenia wyglądają dobrze ;)
OdpowiedzUsuńOj tam, bywało lepiej ale coś kolano dalej nie działa i chyba znów sobie nie pobiegam :(
Usuńjestes hardcorowa :)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem nie wiem ;)
UsuńWow świetny wynik :)
OdpowiedzUsuń+ sprzątanie, które również spala mnóstwo kalorii! jesteś mistrzem! :D :*
OdpowiedzUsuńMistrzem to będę jak się kiedyś mega efekty pojawią xD
UsuńSzaleństwo. Skąd Ty bierzesz tyle energii? ;)
OdpowiedzUsuńBrak pracy i nadmiar nauki trzeba rozładować fizycznie :D poza tym to tak jednorazowo, max 2 na tydzień ćwiczę tak długo aż ujdzie ze mnie nadmiar emocji :)
UsuńUuu, dzień iście aktywny :)
OdpowiedzUsuńStaram się ;)
UsuńMotywujesz ;) i pokazujesz, że można :)!
OdpowiedzUsuńTrzeba tylko chcieć :)
Usuńkurde, daj mi trochę Twojego czasu na bieganie !
OdpowiedzUsuńpół godzinki na dobę mi wystarczy! :D
Chętnie, ale to po sesji ;D
Usuńhmmm może przydałaby się jakaś maść rozgrzewająca przed treningiem?
OdpowiedzUsuńja miałąm brać udział w tym maratonie ale kompletnie na to nie miałąm czasu wczoraj i musiałam się wypisac no szkoda ale innym razem nadrobię :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że kolana nie przeforsujesz i będzie z nim już tylko lepiej. ja na kolana miałąm taką maść ... jak ona się nazywała ... hmmm ibalgin sport świetnie uśmierzała ból podszas treningu no i leczyła zmiany chorobowe i siniaki :)
Zazdroszczę takiej aktywności.
OdpowiedzUsuń