tag:blogger.com,1999:blog-18881584949825832982024-03-13T18:23:36.646-07:00My own elusive worldSundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.comBlogger53125tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-91518989594693594632013-07-04T11:34:00.000-07:002013-07-04T11:34:17.845-07:00Pierwszy ZWOWWitam ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaxJ0cMjLCKN8r0pH3NITSEdvF1dPpXS5CQrRi-GHibC1XqgOBozeKTAAPLWanc2e6jT0GJF2lHlkKu9RcEDEwfO_5dlj2GVgQxxOlqfdNOgElmSe9XvJxSexZSuvP-eeuPnSxiQ8R8g/s594/600full-zuzana-light.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="138" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaxJ0cMjLCKN8r0pH3NITSEdvF1dPpXS5CQrRi-GHibC1XqgOBozeKTAAPLWanc2e6jT0GJF2lHlkKu9RcEDEwfO_5dlj2GVgQxxOlqfdNOgElmSe9XvJxSexZSuvP-eeuPnSxiQ8R8g/s200/600full-zuzana-light.jpg" width="200" /></a>Miał być aktywny lipiec, i od 2 jest haha :) wprawdzie krótko, ale od czegoś trzeba zacząć. Wczoraj w ramach urozmaicenia swojego dotychczasowego treningu oraz braku czasu na jakieś długie ćwiczenia zdecydowałam się na swój pierwszy ZWOW. Dużo dobrego słyszałam o Pani prowadzącej te zestawy ćwiczeń, Zuzanie Light czy jak jej tam. Na pierwszy ogień poszedł nr 20 ;) nie powiem, przyjemne ćwiczonka jednak już po pierwszej rundzie przegoniłam Panią prowadzącą w znaczny sposób (choć nie to było moim zamiarem). Ogółem fajny trening, ale nie zgadzam się ze stwierdzeniem że w ciągu dnia można wykonywać ten jeden zestaw + rozgrzewka i rozciąganie. Zdecydowanie za krótko i zbyt mało intensywnie jak dla mnie, ale może to z powodu wybrania akurat tego zestawu ;)<br />
<br />
Po ostatnim egzaminie, który poszedł dość dobrze dziś bo umiałam ściągać xD (pierwszy raz na tym kierunku). Aż wstyd przyznać, ale nie miałam głowy zapamiętać całej ustawy budżetowej i o finansach publicznych, więc zdałam się na umiejętności ukrywania ściąg :D mam nadzieję, że się to opłaci mimo wszystko. W ramach nagrody za ukończenie sesji kupiłam sobie spodnie w takim oto kolorze:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjruGPx-uGUGOnIbqdfaaEwTRzGcxvNOaKuEn6sRzflKGXAp866nvc3bncJpGckFhxBRL2nh7BYuefpd0PSpPCFmRDZXD2XvGF7-tN1siI9AX10RZtcmS5GIWbrkSduY4LIYC0VX-0cGA/s402/Fluro-Essential-Cuff-Pants-99079-1-product.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjruGPx-uGUGOnIbqdfaaEwTRzGcxvNOaKuEn6sRzflKGXAp866nvc3bncJpGckFhxBRL2nh7BYuefpd0PSpPCFmRDZXD2XvGF7-tN1siI9AX10RZtcmS5GIWbrkSduY4LIYC0VX-0cGA/s320/Fluro-Essential-Cuff-Pants-99079-1-product.jpg" width="248" /></a></div>
<br />
Tylko że są to dopasowane rureczki ;) Ciekawe co jutro w pracy na nie powiedzą :D Ogółem miałam zamiar dzisiaj pobiegać, ale wróciłam o 19.30 do domu i zjadłam obiad, więc chyba do 20.30 nie dam rady go wchłonąć żeby potem nie było mi niedobrze i nie nabawić się kolki. Chyba postawię na coś bardziej cardio o 21 w domowym zaciszu ;)<br />
<br />
pozdrawiam<br />
<br />
SundayMorning<br />
<br />
xoxo<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxHiJiofwViD6nKtDF_7IduQ07c_fHKMl5x8CGyBrpla7Kkir15sA2JHHfLOQBvl5DRlTfpfpq_2WDh5dFXAEfn_tzcMzjZEXnhlkqN71Ddup0QPDZ6ocfg6R_ol4fG5YMkTbB1cKoQQ/s500/zuzana+light+zwow.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="222" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxHiJiofwViD6nKtDF_7IduQ07c_fHKMl5x8CGyBrpla7Kkir15sA2JHHfLOQBvl5DRlTfpfpq_2WDh5dFXAEfn_tzcMzjZEXnhlkqN71Ddup0QPDZ6ocfg6R_ol4fG5YMkTbB1cKoQQ/s320/zuzana+light+zwow.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Ciało ma przecudne ;)</td></tr>
</tbody></table>
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com29tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-8341877963584853142013-07-02T10:31:00.002-07:002013-07-02T10:31:24.802-07:00Podsumowanie?Witam,<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGJaipy3g3MLrrhD2cC4beoDzCdgf0Ce8mHopn077AstD3TZ83Ja6NQE9mZF8PJ058GFOC-RtIoo8fu2_YYmWVaapPcA4KFwXjPiOyzrD0yH_GVh7DGQbWG3NsA_hjMvImCKWVeRbh5w/s500/tumblr_mpbes2MvR11rqlia6o1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGJaipy3g3MLrrhD2cC4beoDzCdgf0Ce8mHopn077AstD3TZ83Ja6NQE9mZF8PJ058GFOC-RtIoo8fu2_YYmWVaapPcA4KFwXjPiOyzrD0yH_GVh7DGQbWG3NsA_hjMvImCKWVeRbh5w/s200/tumblr_mpbes2MvR11rqlia6o1_500.jpg" width="200" /></a>Wczoraj znów zabrakło mi czasu ;D od kiedy pracuję jestem tak zabiegana, że ledwo co mam czas do siebie i dla mojego P. Ale dzisiaj już nadrabiam powolutku zaległości u Was, tyle się pozmieniało ;)<br />
<br />
Dzisiaj u mnie podsumowania treningowego nie będzie, czerwiec do bardzo aktywnych nie należał. Ale żeby nie było że próżnowałam, połowę conajmniej przećwiczyłam i w efekcie ostatnio na wadze ujrzałam magiczne 57,5 kg :D oraz -1cm w udzie, z czego jestem bardzo zadowolona. Obecnie jem bardzo regularnie, praktycznie co 3h aż 5 posiłków. Spowodowane jest to tym, iż nawet po obfitym śniadaniu po 3h w pracy jestem głodna jak wilk. A potem znowu, i obiad również, a o kolacji nie wspomnę bo wtedy najchętniej zjadłabym konia z kopytami :D Z tego względu bałam się, że przytyję. Ale jako że jem dosyć zdrowo, piję dużo wody i herbaty - to waga spada. Jest MOC :)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzY7tJfLIKcYkvmQqJlpVFntAPJi2PIo5Bz5I4IpdBeCRUEjOlWXdgNPhyphenhyphenXoJ17znHtfHh-3a6hCewzKTaMjuaHHaNQwJxzTfxaNl-O3TRY98TPD3NcRmU9VKwWm-RcOZgF_t-VtQCHQ/s400/tumblr_mp3ec9pqmU1rlzvmho1_400.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzY7tJfLIKcYkvmQqJlpVFntAPJi2PIo5Bz5I4IpdBeCRUEjOlWXdgNPhyphenhyphenXoJ17znHtfHh-3a6hCewzKTaMjuaHHaNQwJxzTfxaNl-O3TRY98TPD3NcRmU9VKwWm-RcOZgF_t-VtQCHQ/s200/tumblr_mp3ec9pqmU1rlzvmho1_400.jpg" width="133" /></a>Plany treningowe na lipiec:<br />
-bieganie (o ile mi kolano pozwoli bo muszę je dzisiaj wypróbować) x3 tydzień<br />
-jeśli kolano uniemożliwi mi moje wyczyny biegowe to x3 tydzień jakieś cardio z turbo fire ;)<br />
-ćwiczenia siłowe 2-3 tydzień głównie z P90X, muszę zrobić ten drugi miesiąc który jakoś w czerwcu mi umknął<br />
<br />
I to by było na tyle ;) Jak wpadnie jakiś rower czy też basen to się wcale nie pogniewam.<br />
<br />
Mam również mnóstwo innych pomysłów i planów, ale to się tyczy głównie sfery osobistej. Przyznam, że przed rozpoczęciem pracy miałam zamiar dokumentować fotograficznie wszystkie swoje posiłki i tutaj wrzucać, aczkolwiek obecnie zawieszam ten pomysł aż wpadnę w inny rytm dobowy i przyzwyczaję się do nowych okoliczności. Choć póki co pracuję na 100% obrotach :D<br />
<br />
Uciekam przygotować się na ostatni czwartkowy egzamin, potem idę biegać i może tutaj jeszcze zajrzę :)<br />
<br />
Ściskam<br />
<br />
SundayMorning<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkvzyGKKK-P3il9hx4F5Og_gx-ZSOn-VGL5h_RfhgfFQ4qBEECWVp-4BKMw8BITWKyshl_VXAvwQABkoMkc5e2rGRIQ1hKOP3hhDVBIjfZG9lLYKGMQFhjOc913hNf0sWtlz3bINUV-g/s640/tumblr_mpanrulD9D1s8knsyo1_500.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkvzyGKKK-P3il9hx4F5Og_gx-ZSOn-VGL5h_RfhgfFQ4qBEECWVp-4BKMw8BITWKyshl_VXAvwQABkoMkc5e2rGRIQ1hKOP3hhDVBIjfZG9lLYKGMQFhjOc913hNf0sWtlz3bINUV-g/s320/tumblr_mpanrulD9D1s8knsyo1_500.png" width="240" /></a></div>
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com27tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-13516957107461287132013-06-28T08:39:00.000-07:002013-06-28T08:39:13.338-07:00Co nowego u mnieWitam<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPjifra54YYZmSUQF1SZ1xlJz-TSyY5UOyUJnOfRTmFknX8f7ziTFnXGZClJH4rPY-ehoE6aq5MmdaPweGSFLshZB_TEy0wpiwf4oIF4PcLSDCDWIBP318R-UA6WATj4Q5X3A3WknFSQ/s564/study.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="173" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPjifra54YYZmSUQF1SZ1xlJz-TSyY5UOyUJnOfRTmFknX8f7ziTFnXGZClJH4rPY-ehoE6aq5MmdaPweGSFLshZB_TEy0wpiwf4oIF4PcLSDCDWIBP318R-UA6WATj4Q5X3A3WknFSQ/s200/study.jpg" width="200" /></a>Miałam wczoraj napisać, a znowu brakło czasu :D Dla zainteresowanych podaję, że pracuję jako fakturzystka w firmie zajmującej się produkcją oraz sprzedażą okien i związanego z tym asortymentu ;) ogółem praca 8h przy biurku, ale nie narzekam bo mam ciekawą ekipę i ogółem jest fajnie :D Na razie przepracowałam tydzień i 1 dzień, umowę mam na razie na okres próbny ale myślę, że mi potem przedłużą. Jestem z tego powodu najbardziej zadowolona :)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgzeni519I7knjdVLRXQboV4sJoIo5ejGWk7vVOzvCBR7VAppybFfd6Oa5ZY0OXDFoYTSzdSbtjvFYo6y9fG2GmVxPbp7_zmEpPAJLUuxedE6xRVsWfXNLszSF8AebGCy2ekPVeKvtQA/s421/Happy_Anime_S2.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgzeni519I7knjdVLRXQboV4sJoIo5ejGWk7vVOzvCBR7VAppybFfd6Oa5ZY0OXDFoYTSzdSbtjvFYo6y9fG2GmVxPbp7_zmEpPAJLUuxedE6xRVsWfXNLszSF8AebGCy2ekPVeKvtQA/s200/Happy_Anime_S2.png" width="193" /></a>Jeśli chodzi o kwestię ćwiczeń to w ostatnim czasie różnie z tym bywało, a to dlatego że musiałam załatwiać różne papierki do tej pracy właśnie, mam jeszcze przed sobą 3 egzaminy więc jeszcze się muszę po pracy uczyć. Do bardzo regularnych treningów wracam od drugiego tygodnia lipca, jak już zakończę letni rozdział pod tytułem szkoła. Choć i tak muszę pisać pracę mgr...<br />
<br />
Niestety dzisiaj, jutro i przez weekend jeszcze mnie nie będzie i nie mam czasu czytać Waszych wszystkich wypowiedzi, ale postaram się to nadrobić jak tylko znajdę odrobinę czasu w poniedziałek.<br />
<br />
Krótka relacja z ostatnich tygodni:<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi32EgjbHKF6HMZKc57AJIMi0fmxaxslRonDxY-15vDtFGsUKFsQCfWNk_zvA_RsvB2umbtaFwyQaeSZqLCRnI3XfMu1cgZTqX2xPox47uUYOep-ZsHqa898R32kmRObmyoGrgTVQf7SQ/s1600/IMAG0600.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi32EgjbHKF6HMZKc57AJIMi0fmxaxslRonDxY-15vDtFGsUKFsQCfWNk_zvA_RsvB2umbtaFwyQaeSZqLCRnI3XfMu1cgZTqX2xPox47uUYOep-ZsHqa898R32kmRObmyoGrgTVQf7SQ/s320/IMAG0600.jpg" width="213" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Piekę torty </td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW0aEjwaIyGR476i91uQxsGFCBqV_VvGC_F9alvqX90gdFhblmrRMRi6cizNNj0yG8HXCEMCtjouFGUtaxpQfWctMDIrLc5IfNfIDoaNFBhLnaZynee_NxwNBvO2AKoKkbZ5ZNqvfXeg/s1600/IMAG0607.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW0aEjwaIyGR476i91uQxsGFCBqV_VvGC_F9alvqX90gdFhblmrRMRi6cizNNj0yG8HXCEMCtjouFGUtaxpQfWctMDIrLc5IfNfIDoaNFBhLnaZynee_NxwNBvO2AKoKkbZ5ZNqvfXeg/s320/IMAG0607.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Drażnię kota szłapą :D</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC0Z0cd_4V_9DiCjNURgCX5gsONp2fxf53Ju0s6vlqK5wu-ujt7mezxTnPLwh_xwKzFykGFj3sVi5_s6Hz2lcmfpA3YymBQ3_B8bWhnjrRKdRcFLYZz7oQ7jTX6Bq6Sf_419ot05gleA/s1600/IMAG0622.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC0Z0cd_4V_9DiCjNURgCX5gsONp2fxf53Ju0s6vlqK5wu-ujt7mezxTnPLwh_xwKzFykGFj3sVi5_s6Hz2lcmfpA3YymBQ3_B8bWhnjrRKdRcFLYZz7oQ7jTX6Bq6Sf_419ot05gleA/s320/IMAG0622.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Karmimy łabędzie </td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbs_6y-jpMJHOYC2lsTTpQQKpTYEPOnurZQ6xvy_RBPhfnyfJDNgpVQar1VaZPklGZ_7Yc5tVKpWU-QxTjOnGUwLAZrFIlngeOb0naLr3EkwHwgCV48ixP27eJr4s57OR87Qgc6WU8jA/s1600/IMAG0629.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbs_6y-jpMJHOYC2lsTTpQQKpTYEPOnurZQ6xvy_RBPhfnyfJDNgpVQar1VaZPklGZ_7Yc5tVKpWU-QxTjOnGUwLAZrFIlngeOb0naLr3EkwHwgCV48ixP27eJr4s57OR87Qgc6WU8jA/s320/IMAG0629.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Kot się wyleguje a ja nie </td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKa_HadQoh5JXlcC8DU3xi6zVpKngxwCDFMzwK1hEkXb5RmtcIMJfeVs4-IfIekAGH_U1rFm6snsKjJoKQV_RZ3S4t3HE9oaWMVC8zr9NjwbsA3rgy0fIebisf5FUltF9be_NSgcVh0g/s1600/IMAG0636.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKa_HadQoh5JXlcC8DU3xi6zVpKngxwCDFMzwK1hEkXb5RmtcIMJfeVs4-IfIekAGH_U1rFm6snsKjJoKQV_RZ3S4t3HE9oaWMVC8zr9NjwbsA3rgy0fIebisf5FUltF9be_NSgcVh0g/s320/IMAG0636.jpg" width="213" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">W upalny dzień nie ma nic lepszego jak zimna cola (wiem, miałam nie pić ;D)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw88Y9QcYmTJlpii8ZKWIbpHZABmgTNpJkQWW2YMl4-_VVvGhQ3jr5Qts97UWSPXZbGb8GubxwDFoQ1LqREnp6UlBHCxEMgBxcotB2C3_IuGrLLsSuCfqDW2ozvEXt0wvYomS4KyIQYQ/s1600/IMAG0646.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw88Y9QcYmTJlpii8ZKWIbpHZABmgTNpJkQWW2YMl4-_VVvGhQ3jr5Qts97UWSPXZbGb8GubxwDFoQ1LqREnp6UlBHCxEMgBxcotB2C3_IuGrLLsSuCfqDW2ozvEXt0wvYomS4KyIQYQ/s320/IMAG0646.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">ZAKUWAM!<br /><br /><div style="text-align: left;">
<br /></div>
</td></tr>
</tbody></table>
I to by było tyle na dziś ;) zmykam do nauki bo jeszcze muszę się spakować, pojechać do siostry na noc i jutro oraz w niedzielę egzamin. Trzymajcie kciuki :D<br />
<br />
pozdrawiam<br />
SundayMorning<br />
xoxo<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-15334519061178656312013-06-26T07:37:00.001-07:002013-06-26T07:37:33.498-07:00Przerwa techniczna i parę nowości Witam Kochane,<br />
<br />
przepraszam że mnie tak długo nie było ale wiele się zdarzyło przez parę ostatnich dni. Dostałam pracę ;D mam same egzaminy i nie miałam Internetu haha. Wszystko na raz ;) Dzisiaj został mi Internet łaskawie przywrócony, więc wracam do pisania. Odezwę się jutro z konkrentym postem, bo dziś jeszcze mam parę rzeczy do załatwienia.<br />
<br />
Pozdrawiam Was wszystkie<br />
<br />
SundayMorning<br />
<br />
xoxoSundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-43232230538299774312013-06-17T02:40:00.000-07:002013-06-17T02:40:20.184-07:00Last recovery week + naładowanie akumulatorków Witam<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiokiXloKYuT5iKkyLAiqFhShU0H2pq7ZhsboDHzzKJ9pe8mR8DmdSCrykAoJbV_bOWjixswLdKF3iHp-qJO5jICqH1tawonKJdl4My1YZuevgL4SWC_9Apg3IUQBGRUgbVHy2Xasp4HQ/s1600/bella-pics.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiokiXloKYuT5iKkyLAiqFhShU0H2pq7ZhsboDHzzKJ9pe8mR8DmdSCrykAoJbV_bOWjixswLdKF3iHp-qJO5jICqH1tawonKJdl4My1YZuevgL4SWC_9Apg3IUQBGRUgbVHy2Xasp4HQ/s200/bella-pics.jpg" width="200" /></a></div>
Niestety witam po <b>kolejnej przerwie</b>. Nie sądziłam, że nie będę miała ani chwili wytchnienia podczas tej sesji! O matko i córko! Zimową zaliczyłam z palcem w nosie (fakt, z 3 przedmiotów byłam zwolniona za "wzorowe" prace hehe a w tej nikt nie chciał biednym studenciakom pójść na rączkę ;( ) ... Ehh życie, ten tydzień jeszcze będzie taki napięty bo mam dwa mega ważne egzaminy z trudnych przedmiotów, później mi zostaną jeszcze 3 ale takie już do spokojnego przejścia ;)<br />
<br />
Jako że w ubiegłym tygodniu mało ćwiczyłam, postanowiłam z niego zrobić taki <b>odpoczynkowy tydzień</b> coby się za mocno nie zniechęcić i troszkę skumulować nowej energii ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtjA42TEwXSAjZofIPlhlM2YaYhS-_YSLL43uek_mDlyiYgriKBX8jMVD5jYT3t13Dw4kB_Lk1N7FgKPGKctD-j8_ycAlpXqlgO_OSg5Axlj7s3XTbaXo8Gm0YYl1LaHUdBpezt1BL9w/s1600/czerwiec+%C5%9Brodek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="251" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtjA42TEwXSAjZofIPlhlM2YaYhS-_YSLL43uek_mDlyiYgriKBX8jMVD5jYT3t13Dw4kB_Lk1N7FgKPGKctD-j8_ycAlpXqlgO_OSg5Axlj7s3XTbaXo8Gm0YYl1LaHUdBpezt1BL9w/s640/czerwiec+%C5%9Brodek.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
4 dni odpoczynku, 3 dni ćwiczeń ;) tak jak mówiłam - <b>rest jak się patrzy ;D</b> za to z dietą jest coraz lepiej, po urodzinowym szaleństwie które trwało praktycznie do wtorku ogarnęłam się i nie tykam pewnych rzeczy znowu. Piątek zdarzyły się małe odstępstwa, bo byłam w odwiedzinach u siostry. Nie mam jednak wyrzutów :D</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Lecę poczytać jak Wam mija czerwiec ;) mi bardzo szybko i głównie na nauce... Teraz taka piękna pogoda za oknem (słońce 27 stopni w cieniu) a ja muszę się w domu kisić, bo nawet jakbym chciała się poopalać to nie mogę bo biorę tetracyklinę :( buu. </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Dziś również pierwszy dzień na wypróbowanie <b>ćwiczeń z drugiego miesiąca P90X</b>. Pamiętam moje pierwsze podejście do lvl nr 2 zeszłym rokiem - nie bylo zbyt udane. Może dzisiaj mi się poszczęści? </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEharvD1jxwGBHXSFrRml26w2AtoQVItDW9RMNIl_n493vJxAybxrGOwuSKYypNYF5TVevMo7jJJIsGT5PCt_0JkhMIKN3StScDldzTd-FCEWSV3H7_D6kD8409Up9NCLGXgwuo7n9Nhcw/s1600/P90X.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="149" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEharvD1jxwGBHXSFrRml26w2AtoQVItDW9RMNIl_n493vJxAybxrGOwuSKYypNYF5TVevMo7jJJIsGT5PCt_0JkhMIKN3StScDldzTd-FCEWSV3H7_D6kD8409Up9NCLGXgwuo7n9Nhcw/s320/P90X.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam i uciekam do nauki</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
SundayMorning</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
xoxo</div>
<br />SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-74837440003668446992013-06-12T12:53:00.002-07:002013-06-13T12:35:46.313-07:00Bieg po długiej przerwieWitam wieczornie ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxRXmjHkp1rL4WDtezz9G1AQ9sFaEFbtUTZ4s1BiskLlIdzRcRsmWgPU0W4TROie1FzBi4WKshvIUWen6a_DIfvgc2mtHXMxz5TW5JUi4CFbjtGgvpHHjMb4RJaMUrcS4SK8nZZZQGAQ/s1600/tumblr_mo8jsx7RO31suh7jeo1_400.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxRXmjHkp1rL4WDtezz9G1AQ9sFaEFbtUTZ4s1BiskLlIdzRcRsmWgPU0W4TROie1FzBi4WKshvIUWen6a_DIfvgc2mtHXMxz5TW5JUi4CFbjtGgvpHHjMb4RJaMUrcS4SK8nZZZQGAQ/s320/tumblr_mo8jsx7RO31suh7jeo1_400.jpg" width="251" /></a>Miałam już dzisiaj nie pisać, ale muszę przecież podsumować <b>maraton - niemaraton</b>, bo w sumie nie ćwiczyłam tego co podała Mokah w swojej rozpisce. Oto <b>mój zestaw</b>, częściowo pomieszany z początkiem ćwiczeń maratonowych:<br />
6 min rozgrzewka<br />
11 min ćwiczenia z Mel B na klatkę i plecy<br />
4 min choreografia (a raczej jej próba...)<br />
8 min abs<br />
tutaj wprowadziłam 4 min z mojego zestawu Zumby Rush<br />
11 min ćwiczenia na ramiona Mel B<br />
i tutaj postanowiłam nie ćwiczyć dalej zumby tylko zrobić wszystkie ćwiczenia po kolei ale...<br />
z Mel B na brzuch wykonałam może z minutę, potem mi się zawiesił net i odpaliłam swoje zestawy:<br />
16 min Ab ripper X<br />
10 min Tiffoczki<br />
15 min Hardcore Abs z Les Mills Pump<br />
19 min ćwiczeń na uda i pośladki z jakąś starszą panią ;)<br />
<br />
Razem: 104 minuty, czyli godzinka i 44 min ćwiczeń ;) Do tego wysprzątałam cały dom i....<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8ExLkomyTQHYod8g0G4xc71uTuo3hgyinIdg27D2G-yki4E3j_Ip6YPVGQiKzsffeFPEagq_mXFTiS2xvc1rAhV-yhYaiSK8BcoSQs600t9jS-t-IBUn5Pydg8p_Rgo7t5_-VkDlmXw/s1600/tumblr_moapi15irU1suh7jeo1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8ExLkomyTQHYod8g0G4xc71uTuo3hgyinIdg27D2G-yki4E3j_Ip6YPVGQiKzsffeFPEagq_mXFTiS2xvc1rAhV-yhYaiSK8BcoSQs600t9jS-t-IBUn5Pydg8p_Rgo7t5_-VkDlmXw/s200/tumblr_moapi15irU1suh7jeo1_500.jpg" width="200" /></a></div>
POSZŁAM POBIEGAĆ! :D pierwszy raz od 15 maja, kiedy postanowiłam sobie zrobić przerwę z powodu kontuzji prawego kolana. Niestety po około 3,5 km<i> kolano znowu dało o sobie znać, ale nie tak bardzo i teraz już po biegu nie boli, a przynajmniej nie tak mocno</i>. Muszę zainwestować w jakiś preparat na stawy i opaskę, ale kasy ciągle brak... Powracając jednak do samego biegu, dzisiaj zaliczone <b>5,2 km w około 31 minut</b> ;) Całkiem nieźle, kondycja nie spadła ;)<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Czyli razem 2h15 min aktywności fizycznej na dziś, trochę sporo ale co tam ;D<br />
<br />
Mykam do nauki spowrotem,<br />
<br />
pozdrawiam<br />
SundayMorning<br />
<br />
xoxo<br />
<br />SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-19506256922617553112013-06-12T03:01:00.001-07:002013-06-12T03:01:39.367-07:00Karygodnie długa przerwaWitam ;)<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmj8AW4I6JgUh-vIuK4WoQsL32EgruBX51jTP7HPnX-RvwHvapzhSZLrJn7UZ976B8Z4fMJJPT920pxd7D_x6zFGYnjHbwNNLEPg0y7Ic8LfKkzpG_jn5fKC8QtC4iOcRwKdsK1JoNfw/s1600/tumblr_mo6nx45sK91qfe2mio1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmj8AW4I6JgUh-vIuK4WoQsL32EgruBX51jTP7HPnX-RvwHvapzhSZLrJn7UZ976B8Z4fMJJPT920pxd7D_x6zFGYnjHbwNNLEPg0y7Ic8LfKkzpG_jn5fKC8QtC4iOcRwKdsK1JoNfw/s320/tumblr_mo6nx45sK91qfe2mio1_500.jpg" width="215" /></a><br />
Po raz kolejny moje obowiązki pochłonęły mnie do tego stopnia, że nie miałam czasu nawet tutaj do Was zajrzeć. Ubiegły weekend był pod znakiem urodzin - mamy, taty oraz kogoś z rodziny mojego P. więc nie było mowy o przesiadywaniu w necie, skupiłam się wtedy na pieczeniu ciast i przygotowaniach :D Jakby tego było mało, to w niedzielę miałam dwa egzaminy do których musiałam się przygotowywać przed piątkiem i sobotą, więc po napisaniu wtorkowego postu środa i czwartek były pod znakiem nauki ;) ale dwie 5 są :D<br />
<br />
Niestety w ten piątek również mam egzamin, i to taki konkretny - więc zbyt dużo postów w tym tygodniu się tutaj również nie pojawi. Niestety specyfika studiów na kierunku bankowości wymaga jednak dobrego przygotowania, bo jak się nie nauczę obliczać pewnych rzeczy to ich po prostu nie zdam, a na to pozwolić sobie nie mogę... Dlatego z góry przepraszam już za swoją przedłużoną nieobecność, jestem z Wami myślami bardzo często za to :*<br />
<br />
Pod względem ćwiczeniowym zeszły tydzień był ok:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO0Em65K8fxIyxf6gDjnYorJD63MZyvmq4osXstm808CaVkTiGLqAjpucuWZOrZcBJPpZ24YF_6FbOoaMTOeGrQBy6VubPil7kpbdvnWQLFn4ZVDxkzGZZKjiXLU7eK5XfMPV-fLCbcQ/s1600/czerwiec.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="232" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO0Em65K8fxIyxf6gDjnYorJD63MZyvmq4osXstm808CaVkTiGLqAjpucuWZOrZcBJPpZ24YF_6FbOoaMTOeGrQBy6VubPil7kpbdvnWQLFn4ZVDxkzGZZKjiXLU7eK5XfMPV-fLCbcQ/s640/czerwiec.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQdJuEPzYzSdcvQFVOmgJYraeAF-xR3gSmMAuzmB7id9RNNriRERVUvH6ag0WlakOzgOQH9zPh1d4ZGAB82uADgQhn8OgLd2CKgddGVfaFiuScRdJCYNurHGATnPH2l2pAYmuwWq9i7A/s1600/tumblr_mo9e7ft4af1qfe2mio1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQdJuEPzYzSdcvQFVOmgJYraeAF-xR3gSmMAuzmB7id9RNNriRERVUvH6ag0WlakOzgOQH9zPh1d4ZGAB82uADgQhn8OgLd2CKgddGVfaFiuScRdJCYNurHGATnPH2l2pAYmuwWq9i7A/s200/tumblr_mo9e7ft4af1qfe2mio1_500.jpg" width="200" /></a>Jeśli chodzi o dietę wolę nie pisać. Zapomniałam w tabelce podsumować podaż kaloryczną, jednak od piątku do praktycznie wczoraj zawaliłam wszystko na całej linii. Prawie wszystkie moje postanowienia wzięły w łeb, ale pocieszam się że to tylko na 5 dni i dziś już się zdołałam opamiętać. Efekty takiego zaniedbania oczywiście już są, + 1cm w talii ale liczę na to że do przyszłego tygodnia go zgubię. Niedawno również byłam u lekarza i się okazało, że mam takie średnio poważne problemy damskie więc to również troszkę wpłynęło na mój zły nastrój w ubiegłym tygodniu i chęć podjadania słodyczy itp. Ale jak to mówią - nie ważne ile razy upadamy, ważne, że potrafimy się za każdym razem podnieść ;) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBYEAq7QnPl5JFGrQsJy8S2WxKgLOGCS7YTGgOd73MVKFGroUyJPWKH6FO6G-gQSki71vVXycS5qt7GAN8gzLlC20_V2nrc1dAJSCo083JegHXEchCtcp3Qaygy26WU9ctTAuaWuyfyg/s1600/tumblr_mo8zdssCnH1qfe2mio1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBYEAq7QnPl5JFGrQsJy8S2WxKgLOGCS7YTGgOd73MVKFGroUyJPWKH6FO6G-gQSki71vVXycS5qt7GAN8gzLlC20_V2nrc1dAJSCo083JegHXEchCtcp3Qaygy26WU9ctTAuaWuyfyg/s200/tumblr_mo8zdssCnH1qfe2mio1_500.jpg" width="145" /></a>Dzisiaj oczywiście maratonik, który zorganizowała po raz kolejny <a href="http://mokah-blog.blogspot.com/">Mokah</a> ;* tylko nie wiem o której dziewczyny zaczynacie, ja sobie odpalę o 15 ;) a reszta dnia nauka i pisanie artykułów. </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Muszę również dodać, iż od poniedziałku wybieram się pobiegać jednak przez moje okolice przechodzą co chwila wielkie burze, w poniedziałek nawiedził nas okropny grad i ciągle pada :(</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Dodam jeszcze tylko, że w związku ze zbliżającymi się miesiącami typowo letnimi mam pewien projekcik ułożony dla siebie, ale o tym pochwalę się jak tylko w 100 procentach będę zmobilizowana do jego wykonania :) Trzeba dobrze wygladać w:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_sr5eKn4L99Z_hMo4yi_yFR8D-ObiWVetiN-Dip3o7pG0KreUDOda0tzOiLeRt_B3RGlOpPhDd15kas7zwJI-EQPHFs8ob7JjHyQQHNcQN1A7j5XMDqOcRLvZa4qs-wJXsJm9oC2Vew/s1600/nhdzz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="201" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_sr5eKn4L99Z_hMo4yi_yFR8D-ObiWVetiN-Dip3o7pG0KreUDOda0tzOiLeRt_B3RGlOpPhDd15kas7zwJI-EQPHFs8ob7JjHyQQHNcQN1A7j5XMDqOcRLvZa4qs-wJXsJm9oC2Vew/s320/nhdzz.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam i idę nadrobić zaległości na Waszych blogach! </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
SundayMorning</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
xoxo</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgsdd78LuGsIDhdbOQ_JM4HZSYra_MMvhTQoOgqXtZnMIBQKqVcUPO-BX7IlE_VoxriL08NOAEcDyqA3S9lEcOKUIFIvFh5ahWGWf0GJoqI3V67gLoGr-0cA8PWL4rtYQpH5SF3xnJjw/s1600/tumblr_mo6yrvYoaf1qfe2mio1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgsdd78LuGsIDhdbOQ_JM4HZSYra_MMvhTQoOgqXtZnMIBQKqVcUPO-BX7IlE_VoxriL08NOAEcDyqA3S9lEcOKUIFIvFh5ahWGWf0GJoqI3V67gLoGr-0cA8PWL4rtYQpH5SF3xnJjw/s320/tumblr_mo6yrvYoaf1qfe2mio1_500.jpg" width="208" /></a></div>
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-10508604807953818722013-06-04T13:42:00.002-07:002013-06-04T13:42:33.919-07:00Grr Wrr uwaga gryzę ;)Witam ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUSmzQ9QYviJLBk1tzaH-Pyo0Z4lzdkJ65yJBNTr6Bwhn6BPz1JE4NjdlfAQGX3vGU-l4VlXofWvfbjqHvH-pSjsUB7pp509nc-IkgqFZQQ8lfo-ykbTNQ9tpEBfFYefp77gZ0SwBOiw/s1600/Do-not-get-frustrated-in-direct-sales.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="167" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUSmzQ9QYviJLBk1tzaH-Pyo0Z4lzdkJ65yJBNTr6Bwhn6BPz1JE4NjdlfAQGX3vGU-l4VlXofWvfbjqHvH-pSjsUB7pp509nc-IkgqFZQQ8lfo-ykbTNQ9tpEBfFYefp77gZ0SwBOiw/s200/Do-not-get-frustrated-in-direct-sales.jpg" width="200" /></a>Miało dzisiaj posta nie być, ale przed chwilą się wkurzyłam i postanowiłam tutaj wylać swoje żale. Dobija mnie coraz bardziej brak stałej pracy, to że nie potrafię nic dla siebie znaleźć. A powodów tego jest co najmniej kilka... Nie posiadam konkretnego zawodu ani doświadczenia, a tam gdzie je mam to pomimo rozmów jakoś nic nie wychodzi.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiDProyKEylG3SkDC_xgW-icWYWtzDz70LvAo3lqt_o-MDq1kOXN-2kMEN44616oYaehcGH90h0K4sjXc3AgHphtG2bcvKEi1IC7sE7chICH_0fWeNJz9q0pTAPFz9tdhHMnVHwzn1Vw/s1600/images.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiDProyKEylG3SkDC_xgW-icWYWtzDz70LvAo3lqt_o-MDq1kOXN-2kMEN44616oYaehcGH90h0K4sjXc3AgHphtG2bcvKEi1IC7sE7chICH_0fWeNJz9q0pTAPFz9tdhHMnVHwzn1Vw/s1600/images.jpg" /></a></div>
Powodem mojego rozżalenia jest telefon mojej siostry, a raczej jej rozmowa z moją mamą. Mój siostrzeniec otrzymał propozycję pracy z UP (dodam, że dla mnie oczywiście w UP nic nie ma) i prawdopodobnie go przyjmą, choć brak mu i doświadczenia i zawodu (bo technika nie zdał). A ja z technikiem administracji, licencjatem z filologii i doświadczeniem (wprawdzie krótkim ale jednak) w branży logistycznej nie potrafię znaleźć nic. I oczywiście gadka szmatka po co mi te studia były i są (bo teraz studiuję zaocznie), że nie mam zawodu bo nie jestem tłumaczem czy też pedagogiem itp. Pomijając fakt, że sama się staram szukam, wysyłam cv to podejście wszystkich z mojej rodziny i rodziny mojego P. jest takie same. Po co się pcham do roboty biurowej, skoro tyle jest przyjęć w marketach i jako kelnerki. (nie mam nic osobiście do wykonywania tych zawodów, jednak wiem że po takiej pracy już się do innej nigdy nie załapię). A jeszcze bardziej denerwują mnie komentarze typu że nic w tym kierunku nie robię, bo dlatego nie mam pracy itp. Nie wspomnę o tym, że mój P. dostał pracę po znajomości, reszta znajomych także. Ja niestety znajomości nie mam i każda próba znalezienia pracy kończy się fiaskiem, pomimo licznego zapraszania mnie na rozmowy (które imho odbywają się chyba dla formalności lub zlustrowania kandydatek pod względem wyglądu, bo na taką rozmowę również trafiłam). Brak mi czasami już sił na to wszystko i tak sobie leżąć w łóżku przed snem dopadają mnie myśli, że jestem taka beznadziejna i nic tak naprawdę nie potrafię w życiu dobrze zrobić. A co najlepsze - nikt mnie z tego przekonania nie wyprowadza....<br />
<br />
Ehh przepraszam, ale po prostu mam dość obecnej sytuacji na rynku pracy i tego, że komuś bez znajomości lub miliona lat doświadczenia nie chce się po prostu dać szansy. Wiem, że nie ja jedna mam taki problem, aczkolwiek czasem już puszczają nerwy. A na dodatek wkurza mnie:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOGc8uBmibWaViGcExWnVBElhxoGDD5Sc8JXJ4J1pQLRkEkzFPpXC3lEYa1Zp0SjpXnrC7r7CtDGYUcNjlQXNcuop4Ov7O8jwpvqbCbJ7t4nOONhQjaMNqWGnbF7Dum2EXOuKUeBETqw/s1600/26666890570efa4cf5c1515def559094_original.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="261" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOGc8uBmibWaViGcExWnVBElhxoGDD5Sc8JXJ4J1pQLRkEkzFPpXC3lEYa1Zp0SjpXnrC7r7CtDGYUcNjlQXNcuop4Ov7O8jwpvqbCbJ7t4nOONhQjaMNqWGnbF7Dum2EXOuKUeBETqw/s320/26666890570efa4cf5c1515def559094_original.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Dla rozluźnienia więc odpowiadam na dwie nominacje do Liebster bloga od <a href="http://zrobcosdlasiebie.blogspot.com/">Joanny</a> oraz <a href="http://live-laught-love00.blogspot.com/">Tequili</a> ;)<br />
<br />
<span style="font-family: inherit;">1. Jakie jest Twoje największe marzenie?</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Obecnie ukończyć pomyślnie sesję, znaleźć pracę i wyprowadzić się na swoje :)<br />2. Jakie cechy powinien posiadać Twój chłopak/mąż?</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Nie pić, nie palić, być pogodnym i wrażliwym ;)<br />3. Lubisz być w centrum uwagi? Dlaczego?</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Zależy w jakiej sytuacji - na co dzień nie bardzo, lubię przebywać sama ze sobą i swoimi przemyśleniami. Sprawa wygląda nieco inaczej gdy idę na imprezę :D<br />4. Wyjeżdżasz na bezludną wyspę, kogo zabierasz ze sobą?</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Mojego P. ;)<br />5. Ulubiony rodzaj sportu?</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Hmm... ciężko wybrać, ogółem lubię intensywne cardio ale nie posiadam ulubionego sportu jako tako ;)<br />6. Co sądzisz o loteriach?</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Nigdy nie miałam szczęścia w żadnym losowaniu dlatego dla mnie to strata czasu. Podziwiam tych, którym się ciągle udaje ;)<br />7. Lubisz ryzykować?</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Czasami owszem. Bez ryzyka nie ma zabawy<br />8. Jaka jest Twoja ulubiona pora roku?</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Zdecydowanie późna wiosna, gdy jest już przyjemnie ciepło ale nie jeszcze zbyt upalnie.<br />9. Samej do Włoch czy z przyjaciółką na miasto?</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Samej do Włoch !<br />10. Lubisz poznawać nowych ludzi?</span><br />
<span style="font-family: inherit;">Owszem, aczkolwiek przychodzi mi to z trudem.<br />11. Czego najbardziej się boisz?</span><br />
Tego, że nie uda mi się w życiu osiągnąć swoich celów i zamierzeń.<br />
<br />
<br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">1.Dlaczego zaczęłaś blogowac ?</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;">Na początku chciałam pisać po angielsku swoje przeżycia, potem stwierdziłam że zacznę się dzielić swoją pasją i uwielbieniem do sportu z innymi tak zapalonymi osobami jak ja ;)</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">2.Kosmetyk bez którego nie mozesz życ ?</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">Tusz do rzęs</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">3.Jakie notki najcheniej przegladasz na blogach?</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">Szczerze to te które ukazują efekty ciężkiej pracy oraz opisujące co ciekawsze ćwiczenia</span></span><span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">4.W jakim stroju czujesz sie najlepiej?</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">Wysokie szpilki, skórzana ramoneska i dopasowane spodnie ^^</span></span><span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">5. Co jest Twoja najwieksza obsesja jesli chodzi o Twój wygląd?</span></span><br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmoCrsMa2c410tKEo20GdfrblAe0m1hdEZF6Ix_lo1UeS0zE2r7po6rAgNFhcx0gErPyWDfkBG-1FADFpfO_xbQEMSFxWd48cUZk1ZLylLn-kgw5mXXenOpOUhYsnxub3oT9wIjXTsdQ/s1600/1760970c9ee826ea584d012e673890aa_original.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmoCrsMa2c410tKEo20GdfrblAe0m1hdEZF6Ix_lo1UeS0zE2r7po6rAgNFhcx0gErPyWDfkBG-1FADFpfO_xbQEMSFxWd48cUZk1ZLylLn-kgw5mXXenOpOUhYsnxub3oT9wIjXTsdQ/s320/1760970c9ee826ea584d012e673890aa_original.jpg" width="294" /></a><span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">Hmm... znienawidzone boczki</span></span><span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">6. O czy marzysz ?</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">J.w.</span></span><span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">7. Jak spędzasz wolny czas?</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">Bloguję, ćwiczę, czasem maluję</span></span><span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">8. Podaj dwa swoje ulubione blogi</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: #ffffe5; line-height: 19px; text-align: center;">Ojej tutaj nie podam, bo jest ich zbyt wiele ;)</span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Dziękuję za nominacje ;* Muszę ułożyć swój zestaw ;D zmykam do pisania i nauki ;/ a potem finał<b> House of Cards <3</b></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Pozdrawiam</div>
<div style="text-align: left;">
SundayMorning</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
xoxo</div>
<br />
<br />
<br />
<br />
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com44tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-20219298996715079102013-06-03T03:25:00.001-07:002013-06-03T03:25:47.144-07:00"Gorący" CzerwiecWitam!<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwWK86Y2TDzjhqWox23KDYNFceJhlXsWavJncAw-W7GbW_HzyMvhcy1gblTvArM9kkxGMBx06wZUHhCs7rpBljA0_LO_O-rQPzS_DZu26l-BUs7zIvyoUE60zFwe9ygXABDkrf-rUfdg/s1600/IMG_4856.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="290" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwWK86Y2TDzjhqWox23KDYNFceJhlXsWavJncAw-W7GbW_HzyMvhcy1gblTvArM9kkxGMBx06wZUHhCs7rpBljA0_LO_O-rQPzS_DZu26l-BUs7zIvyoUE60zFwe9ygXABDkrf-rUfdg/s320/IMG_4856.jpg" width="320" /></a>Niestety od zeszłego wtorku zabrakło mi czasu, aby tutaj wpadać i napisać choćby króciutkiego posta. Postaram się zamieścić obiecane dwa o wzmacnianiu odorności i likwidowaniu nagromadzonych gazów w jelitach (^^) bo to moje <b>dwa priorytety</b> na chwilę dzisiejszą. Moją nieobecność usprawiedliwiam <b>gorącym okresem na uczelni</b>, gdzie obecnie czekają mnie same zaliczenia i egzaminy - a <b>nie mogę dać plamy i postarać się uzyskać maksymalne wyniki</b>. Stąd moja koncentracja zbiera się w tych tematach, dodać do tego ćwiczenia, obowiązki w domu, pisanie artykułów i weekendy z moim P. = brak czasu na prowadzenie bloga ;( Ale po sesji wszystko wróci do normy ;D<br />
<br />
Ostatni <b>weekend </b>również pod względem moich postanowień był <b>odrobinę grzeszny</b>, ale usprawiedliwiam to sobie dniem dziecka i takimi tam... ;) Dzisiaj ładnie powrót do moich postanowień + chyba rezygnuję z kawy, a przynajmniej jednej dziennie na rzecz tej zbożowej. To postanowienie w sumie samo wyszło w sobotę, kiedy okazało się iż nawet pobudka o 6 rano nie wymaga pobudzenia się mocną kawą :)<br />
<br />
Wrzucam swój zrealizowany plan treningowy:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ_8Tkg-iRSRSso6doYe-iT8QKd-C2a7BWUgJVGtMcc_hCQf2jihU36QDhhU3pAEOghHrDViYTvRLcQ3JjLAnKuO0iLGzpBMJVNX6FOtHk3ogRLxpWN0vG0ASYqZQW4EriCIX13b6kXw/s1600/maj+czerwiec.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="272" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ_8Tkg-iRSRSso6doYe-iT8QKd-C2a7BWUgJVGtMcc_hCQf2jihU36QDhhU3pAEOghHrDViYTvRLcQ3JjLAnKuO0iLGzpBMJVNX6FOtHk3ogRLxpWN0vG0ASYqZQW4EriCIX13b6kXw/s640/maj+czerwiec.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
4/7 dni przećwiczone, średnio ale zawsze to coś ;) Zabrakło mi wczoraj czasu na zrobienie 3 treningu siłowego z P90X shoulders and arms więc odrabiam je dzisiaj. Niestety po wtorkowym dniu i przeskakaniu 30 minut moje kolano znowu dało o sobie znać i konieczna jest wizyta u ortopedy. Dobrze, że chociaż przy Turbo Fire nie boli - a dziwne, bo tam jest tyle skakania i innych ćwiczeń angażujących tę część ciała. Dalej kontynuuję wyzwanie wall sit i brzuszkowe ;) dzisiaj dzień 8 obydwu wyzwań.<br />
<br />
Zapisuję się także na:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://mokah-blog.blogspot.com/2013/06/2-maraton-treningowy-blogerek-02062013-r.html"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjv3Z83LQuqHA1JYOnm-adb0eatVzB3ICLAQF8yB8gm5Cu30jVr2CgzM_LAEGPB3R7zEOTjjiFOuT46jelKIWCO2CgZRyKCuIRnxHZgmNkXtR3bNfj9D9yngfNT3sfuNCaO9TMtLgciEw/s1600/456.JPG" /></a></div>
<br />
<br />
Środa akurat idealnie mi pasuje ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNmn5_Oa4qjmCRSQkV698E7TB3z4FGIUGsJIgkqJdlxqDXsgglMpkd1W2IL4R8lb4EC2qqSTECpDEFcposj9Br_TykfKzopvkVsHE5GfwA8KUqVEsW3B_reukIBsiPer7-PcRNDMD0tA/s1600/kola%C5%BC.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNmn5_Oa4qjmCRSQkV698E7TB3z4FGIUGsJIgkqJdlxqDXsgglMpkd1W2IL4R8lb4EC2qqSTECpDEFcposj9Br_TykfKzopvkVsHE5GfwA8KUqVEsW3B_reukIBsiPer7-PcRNDMD0tA/s640/kola%C5%BC.jpg" width="160" /></a></div>
<br />
<br />
Dziękuję za tyle komentarzy pod ostatnim wpisem, jest to dla mnie inspiracją by tworzyć kolejne takie posty!<br />
<br />
Miłego dnia,<br />
<br />
SundayMorning<br />
xoxoSundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com28tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-26649144458421697712013-05-28T10:21:00.000-07:002013-05-28T10:21:05.238-07:00Małymi krokami do celuWitam ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimpEFjIu8Tw2gTiv19ksfjwC1yDpOMRU5ag7Ofnzjm-iTAwh0YdFNvDWu6si7w2Hta5Mipd2Ty_waEKnPlX8jXitioeKOF0p0Ur6-rJzZeBDRjCaVRl4DHESklxRTMQCzmb1ocFPGzOA/s1600/tumblr_mngxmx8j2o1qkj4aro1_500.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="193" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimpEFjIu8Tw2gTiv19ksfjwC1yDpOMRU5ag7Ofnzjm-iTAwh0YdFNvDWu6si7w2Hta5Mipd2Ty_waEKnPlX8jXitioeKOF0p0Ur6-rJzZeBDRjCaVRl4DHESklxRTMQCzmb1ocFPGzOA/s320/tumblr_mngxmx8j2o1qkj4aro1_500.png" width="320" /></a>Z pewnością nie jednej z Was nieobca jest zasada: "<b>małymi krokami do celu</b>". Chciałam w dzisiejszym poście podzielić się<b> swoimi wrażeniami na temat tej zasady</b>, i tym w jaki sposób ja <b>wprowadzam zmiany</b> w swoje dotychczasowe nawyki i zachowania.<br />
<br />
<b>1. Należy posiadać realistyczne oczekiwania.</b><br />
<br />
Ile razy obiecywałam sobie z dnia na dzień rzucić słodycze, rzucić alkohol, przestać jeść wieczorami słone przekąski i pić więcej wody. Im więcej sobie naobiecywałam - tym gorzej mi szło i nic nie zyskiwałam. Pisałam już o tym nie raz, nie dwa ;) Mój obecny sposób to:<br />
<br />
<ul>
<li>realizować 1 cel raz na 2, 3 tygodnie </li>
<li>nie zaprzestawać realizacji celów nawet po dodawaniu kolejnych</li>
<li>nie poddawać się nawet jeśli podwinie mi się noga i ulegnę pokusie</li>
</ul>
<div>
<b>2. Na wszystko trzeba czasu, a efekty nie przyjdą z dnia na dzień.</b></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Wiele razy ulegałam złudzeniom, przez które wierzyłam, iż nagle w tydzień po odstawieniu słodyczy zauważę znaczną różnicę. Jak wiadomo, <b>nic się nie dzieje z dnia na dzień - a to może być demotywujące.</b> Nie wolno się jednak poddawać! Takie wyrzeczenia to zmagania z własnymi słabościami i ćwiczenie silnej psychiki. Tylko <b>długotrwała, powolna praca daje trwałe efekty</b> nie znikające w ciągu tygodnia.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<b>3. Od pustych haseł do realnych czynów.</b></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOwnE9iSxvbz-Gyoe2VnD8owFmuogsWvTfIgQUxd2nsi9AB2jakUbhgkCe5WoqhglJw976b2JxvTvb6xNkpXya-roajlwjaSzdDbcaFkR-48608X2tIDipwPlwOsihBGpPdxP9G0fInA/s1600/tumblr_mnho3yJqeV1rmv76to1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOwnE9iSxvbz-Gyoe2VnD8owFmuogsWvTfIgQUxd2nsi9AB2jakUbhgkCe5WoqhglJw976b2JxvTvb6xNkpXya-roajlwjaSzdDbcaFkR-48608X2tIDipwPlwOsihBGpPdxP9G0fInA/s200/tumblr_mnho3yJqeV1rmv76to1_500.jpg" width="149" /></a>Nie pamiętam ile razy mówiłam sobie: od poniedziałku nie będę tego/będę to/w końcu zdecyduję się na. Z doświadczenia wiem, iż takie <b>odkładanie na później - ba, najedzenie się do granic możliwości w niedzielę na zapas nie zdaje egzaminu kompletnie</b>. Albo się czegoś chce - albo nie, i koniec nie ma rezultatów. Z tego względu słodycze porzuciłam nagle w dzień sobotni - weekend, czyli spotkania z moim P. zwykle okraszone samymi dobrociami. I co? Najlepsza decyzja - od tamtej pory zgrzeszyłam raz (a to w chorobie i się nie liczy ;p). Tak samo postępuję z wieloma rzeczami. Choć do pewnych rzeczy należy najpierw dojrzeć i nagromadzić siły, by się zmierzyć z danym przyzwyczajeniem czy słabością. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
4<b>. Dość paplania, czas na moje postanowienia:</b></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<ul>
<li><b>rzuciłam słodycze </b>(wafelki, ciastka, czekoladę, ciasta, cukierki, nutellę - od czasu do czasu pozwalam sobie na niskosłodzony dżem do pełnoziarnistych gofrów i słodkie kakao nesquik ale to bardzo rzadko, jak mam wyjątkową ochotę)</li>
<li><b>odstawiłam alkohol </b>(szczególnie wieczorne ulubione piwko do serialu czy pół z mamą do obiadu oraz ukochane wino - choć nie zamierzam zrezygnować z półsłodkiego czerwonego raz w tygodniu 1 lampka ale to po pewnym czasie dopiero, wódki i innych dziwactw nie pijam)</li>
<li><b>piję więcej wody </b>(nawet do 1,5 litra dziennie, gdzie normalnie cały dzień byłam na 2 kawach i max 1 herbacie ;)</li>
<li>o ćwiczeniach nie muszę chyba się zbytnio rozpisywać ;)</li>
<li>zaczęłam biegać, choć teraz mam przerwę to nie zamierzam poprzestać</li>
<li>przestałam pić colę całkowicie - a byłam uzależniona i 0,5 litra na dzień to było dla mnie nic</li>
</ul>
<div>
<br /></div>
</div>
<div>
Do zrealizowania obecnie mi pozostało;</div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHwc8UmUiRpzgRYrXwEGf7rSh5lPQQ1vmw8uANtuxItReA_hQOycdOgf3rzBinfKpRgjx6TX06p9SrIQJ3UeuRNRb_HhTz4pI-xqQO3HW_tVW5i-SWn3sn8Saw5DXeB3Qge09b4ME4ag/s1600/tumblr_mngxw8XpEn1qkj4aro1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHwc8UmUiRpzgRYrXwEGf7rSh5lPQQ1vmw8uANtuxItReA_hQOycdOgf3rzBinfKpRgjx6TX06p9SrIQJ3UeuRNRb_HhTz4pI-xqQO3HW_tVW5i-SWn3sn8Saw5DXeB3Qge09b4ME4ag/s320/tumblr_mngxw8XpEn1qkj4aro1_500.jpg" width="213" /></a></div>
<ul>
<li>nie jeść po 19-20 (chodzę spać różnie, około północy, czasem drugiej w nocy - jednak takie nocne poszczenie dobrze działa na moją figurę, rano napełniam akumulatorki obfitą owsianką czy innym sycącym śniadankiem) </li>
<li>wykluczyć całkowicie białe pieczywo bo ostatnio coś mam do tego ciągotki</li>
<li>zwiększyć ilość wypijanej zielonej herbaty (od 3 dni dobrze mi idzie)</li>
<li>rozpocząć kurację wzmacniającą odporność (o tym będzie inny post ;)</li>
<li>usunąć z jadłospisu potrawy smażone w 100%</li>
<li>przestać żreć te okropne chipsy! (z jednej skrajności w drugą - od słodyczy do chipsów...) - obecnie 3 dzień bez haha.</li>
</ul>
<div>
I na razie tyle. Zmiany wprowadzam co 2-3 tygodnie, gdy jak już wspomniałam wyżej czuję się na siłach by dołożyć sobie nowe wyzwanko. Planuję jeszcze wprowadzić zmiany żywieniowe likwidujące gazy w brzuchu, bo coś mam z tym problem. Pewnie przez to białe pieczywo, mleko i czosnek - ale o tym również inny post. </div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Choć choroba jeszcze wczoraj dokuczała, postanowiłam dołączyć się do dwóch wyzwań:</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrxCo8kU7w7yT8KhH_r6sx5DMqxIoQfQDdSfuVE41vgu6g5PYetmKtUn-Na8J5ZkRYYhwxt4u_mZuP8Mktfe_NIcymsCNW9fwb434mLYYf142_wYd3c8f-cGszaEQor5srrncib1ZPAA/s1600/51989f3f714e5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="211" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrxCo8kU7w7yT8KhH_r6sx5DMqxIoQfQDdSfuVE41vgu6g5PYetmKtUn-Na8J5ZkRYYhwxt4u_mZuP8Mktfe_NIcymsCNW9fwb434mLYYf142_wYd3c8f-cGszaEQor5srrncib1ZPAA/s320/51989f3f714e5.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ06_jvkf1umA4t2q3d9l6_axsA7pYmnj21HJS8MNufGyPfhoRDgvHFZW-Rtp9mJWoQSILDCgPsW19i4l0Dq8lLYSQ6-GyPVtAqvIT4tbr2ugRM1yyLHYEpn6XrZQxkG4wvnKHvFaCpQ/s1600/wall1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ06_jvkf1umA4t2q3d9l6_axsA7pYmnj21HJS8MNufGyPfhoRDgvHFZW-Rtp9mJWoQSILDCgPsW19i4l0Dq8lLYSQ6-GyPVtAqvIT4tbr2ugRM1yyLHYEpn6XrZQxkG4wvnKHvFaCpQ/s320/wall1.JPG" width="311" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Po 2 dni zaliczone ;) Teraz zabieram się powoli za P90X, choć nie bardzo mam ochotę, o dziwo. ;/</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Zostałam również nominowana do Liebsterblog'a przez <a href="http://happyactivelifestyle.blogspot.com/">Setterkę</a>:</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieX_hqhIjrAdID1fbYOPuGbDvZCSbqH7V6sfbtRp0g-gBNbS4T_05zWnydREAJ7oel5dsEaaTtjbJ_FTtchyI3yN4lakTGCZEy8RWsHc1t8-abHfbcoaTmUybrD57Cv6XGE_HKzlGO4w/s1600/tumblr_mnhl27I72P1r2zyogo2_r1_500.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="296" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieX_hqhIjrAdID1fbYOPuGbDvZCSbqH7V6sfbtRp0g-gBNbS4T_05zWnydREAJ7oel5dsEaaTtjbJ_FTtchyI3yN4lakTGCZEy8RWsHc1t8-abHfbcoaTmUybrD57Cv6XGE_HKzlGO4w/s320/tumblr_mnhl27I72P1r2zyogo2_r1_500.png" width="320" /></a></div>
<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<b> <span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><span style="font-family: inherit;">-Co stanowi dla Ciebie motywację?</span></span></b></div>
<span style="font-family: inherit;">Wspominałam już - łechtanie mojej próżnej strony czyli komplementy :D oraz wizja zdrowego życia i cieszenia się sprawnością na stare lata ;)<br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" /><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><b>-Jakie jest Twoje ulubione ćwiczenie?</b></span><br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" />Miks ćwiczeń na brzuch oraz katowanie ramion ;)<br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" /><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><b>-Czy wierzysz w miłość przez internetowe portale ?</b></span><br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" />Hmm... jak była modna fotka.pl poznałam przez ten portal kilka osób, z jedną związałam się na dłużej... aczkolwiek nie wypaliło. Aczkolwiek uważam, iż jest to możliwe ;)<br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" /><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><b>-Jaki jest Twój sposób na organizację?</b></span><br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" />Zapisywanie rzeczy do zrobienia w swoim notesie, wykreślanie zrobionych rzeczy.<br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" /><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><b>-Wymień 3 rzeczy ,które stanowią w Twoim życiu priorytet.</b></span><br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" />Obecnie kształcenie, mój P oraz odnalezienie pracy.<br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" /><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><b>-Gdybyś miała wyjechać na stałe jaki kraj byś wybrała?</b></span><br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" />Takie pytanie chyba już otrzymałam... Kanada jeśli realistycznie myśleć, marzeniami Słoneczna Kalifornia ;)<br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" /><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;">-<b>Twój sposób na zły humor?</b></span><br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" />Serial + lampka wina ;)<br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" /><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><b>-Kawa czy herbata?</b></span><br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" />Kawa <3 <br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" /><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><b>-Co cenisz najbardziej u drugiego człowieka?</b></span><br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" />Poczucie humoru, wyluzowanie, otwartość <br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" /><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><b>-Książka czy film? (podaj tytuł ulubionego/ulubionej)</b></span><br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" />Obecnie zdecydowanie film - ulubiony K-Pax (ulubiony aktor Kevin Spacey)<br style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;" /><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><b>-Twój sposób na zdrowe i udane życie? </b></span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;">Aktywność fizyczna, umiar w jedzeniu i piciu, dużo uśmiechu </span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><br /></span></span>
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><br /></span></span>
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;">Zmykam serduszka i dziękuję za tak wiele ciepłych słów pod wczorajszym postem ;* już jest lepiej, męczą mnie resztki kaszlu tylko ;) </span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><br /></span></span>
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;">Miłego wieczorku</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;"><br /></span></span>
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;">SundayMorning</span></span><br />
<span style="font-family: inherit;"><span style="background-color: white; font-size: 15px; line-height: 21px;">xoxo</span></span>SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com27tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-75461952430005878332013-05-27T04:53:00.000-07:002013-05-27T04:53:05.552-07:00ZasmarkaniecWitam ;)<br />
<br />
Nie udzielałam się na blogu już od paru dni bo tak szczerze powiedziawszy od piątku wieczorem do teraz jeszcze leżę plackiem i nie mam siły by wstać i iść do wc a co dopiero przesiadywać przed laptopem. Dopiero dziś poczułam się lepiej i postanowiłam coś skrobnąć.<br />
<br />
Z tego miejsca chciałam bardzo przeprosić mokah, ponieważ nie dałam jednak rady poćwiczyć z dziewczynami maratonu w sobotę - powodem wspomniane wyżej leżenie plackiem i paskudna (ojj wyjątkowo paskudna) grypa, przez którą mam duszący kaszel, gorączkę i zapchany nos. Myślałam, że dziś już ruszę z ćwiczeniami ale nie dam rady biegać z takimi objawami. Szlag by to. ;/<br />
<br />
Za to dzisiejsza ranna waga pokazała wreszcie od paru miesięcy 5 z przodu <3 dokładnie 58,8 kg, jestem zadowolona - choć to może dlatego iż jak jestem chora to nie bardzo mi się chce jeść ale piję dużo płynów. Teraz tylko utrzymać ten stan do następnego ważenia, muszę się postarać.<br />
<br />
Wrzucam podsumowanie zeszłego tygodnia, niestety tylko 4 dni przećwiczone ;/<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLIAN9uKiRC21uzpSZ-kvZJrwkQv84jIj5JRFJgezVAz5fxZHXq55McFpHIodih4FiDIGnIZJsBuUckvxtoVDFRuLcT7tYii8CuYpY5OgPdGRO9rDg8qi776Qq81cfGHLKs93pjWEDpA/s1600/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="270" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLIAN9uKiRC21uzpSZ-kvZJrwkQv84jIj5JRFJgezVAz5fxZHXq55McFpHIodih4FiDIGnIZJsBuUckvxtoVDFRuLcT7tYii8CuYpY5OgPdGRO9rDg8qi776Qq81cfGHLKs93pjWEDpA/s640/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.png" width="640" /></a></div>
<br />
Na dodatek w niedzielę rano miałam zaliczenie na uczelni, i wyobraźcie sobie sprawność myślenia przy gorączce 39 stopni ;/ Przez co średnio mi poszło i chyba mogę sobie pomarzyć o stypendium.<br />
<br />
Wracam teraz do pisania swoich artykułów, trzeba gromadzić pieniążki na zbliżające się coraz szybciej wakacje. Czy Wam też tak czas szybko upływa? Jeszcze niedawno był styczeń, teraz już prawie czerwiec... Niesamowite, po 18stce wszystko tak szybko leci ;)<br />
<br />
Pozdrawiam i Wam życzę zdrówka, co by nikogo nie dopadł ten paskudny wirus ;*<br />
<br />
SundayMorning<br />
xoxoSundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com24tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-49888415872781681782013-05-24T07:47:00.000-07:002013-05-24T07:47:21.039-07:00Z cyklu nic się mi nie chce...Witam,<br />
<br />
No cóż, piątunio coś nie napawa mnie optymizmem. Zmęczenie psychiczne (dużo nauki) oraz fizyczne dzisiaj osiąga swoje apogeum i mam po prostu lenia. Chwała, że dziś w planie cario - jak go nie wykonam to się nic strasznego nie stanie. Jutro powrót do P90X i połowy z maratonu ćwiczeniowego:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://mokah-blog.blogspot.com/2013/05/maraton-treningowy-blogerek.html"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOnpxueS-izsEVpKm5uj5PwKV7FVy9YXstsu1TxtKhGoetGRPp7Bh_hbGFtfocQmdDPk3zNj5zlPT5tGzcIL21orGnLNSOHd5Vnni73_cY30a5l2JVUXFYuEIUELu0pza3DTNFr7TcJQ/s320/25.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A dzisiaj odpoczynek. We wtorek pofikałam sobie Fire Class 60 z Turbo Fire i stwierdzam, iż moje kolanko ma się całkiem dobrze. Od poniedziałku delikatny powrót do biegania <3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Otrzymałam nominację do Liebsterbloga od <a href="http://healthy-liffe.blogspot.com/">http://healthy-liffe.blogspot.com/</a>:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">1. </span>Od kiedy zaczęłaś walczyć o 'nową siebie'?</b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<span style="line-height: 20px;"><b><span style="font-family: inherit;">Nie walczę o nową siebie, raczej dbam o swoje zdrowie i sylwetkę już od kilku dobrych lat ;)</span></b></span><br />
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">2. </span>Jakie spotkałaś trudności na swej drodze?</b></span></span><br />
<b style="line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Kontuzje, czasem choroba - nic wielkiego.</span></b><span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b><br /></b></span></span><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">3.</span> Ile już osiągnęłaś?</b></span></span><br />
<b style="line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Póki co nie tyle, ile bym chciała - ale powoli do przodu. </span></b><span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b><br /></b></span></span><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">4.</span> Z czym masz największy problem?</b></span></span><br />
<b style="line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Z odmawianiem sobie pewnych produktów - walczę!</span></b><span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b><br /></b></span></span><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">5.</span> Ile już prowadzisz bloga?</b></span></span><br />
<b style="line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Założyłam go w lutym tego roku, piszę w miarę regularnie od marca ;)</span></b><span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b><br /></b></span></span><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">6.</span> Akceptujesz siebie?</b></span></span><br />
<b style="line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Tak, choć co nieco mi przeszkadza - ogółem nie mam wielkich problemów z akceptacją swojego ciała (o charakterze nie wspomnę ;D)</span></b><span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b><br /></b></span></span><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">7.</span> Co robisz w wolnych chwilach?</b></span></span><br />
<b style="line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Ćwiczę, sprzątam, gotuję i oglądam seriale :)</span></b><span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b><br /></b></span></span><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">8. </span>Ulubione danie?</b></span></span><br />
<b style="line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Hmm... z fastfood'ów kebab, z normalnych dań bardzo lubię zupę pieczarkową :D</span></b><span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b><br /></b></span></span><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">9.</span> Co powiedziałabyś osobie, która dopiero zaczyna przygodę z fitnessem?</b></span></span><br />
<b style="line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Żeby zacząć powoli i małymi krokami spełniać swoje cele.</span></b><span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b><br /></b></span></span><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">10. </span>Jak sobie radzisz ze słabościami?</b></span></span><br />
<b style="line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Różnie, zależy jakiej dziedziny dotyczą - czasem nie robię z nimi nic, czasem mam w sobie dużo zaparcia i zwalczam je do końca.</span></b><span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b><br /></b></span></span><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: 13px; line-height: 18px;"><span style="line-height: 20px;"><b><span style="color: #45818e;">11.</span> Co Cię najbardziej motywuje?</b></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b style="background-color: white; color: #444444; font-size: 13px; line-height: 20px;"><span style="font-family: inherit;">Wstyd przyznać ale jestem strasznie próżną osobą - lubię komplementy i miłe słowa na swój temat ;D szczególnie ze strony płci męskiej, choć mój osobisty facet się do tego nie kwapi. ;) Wizja zdrowia na przyszłość również jest dla mnie mega motywacją.</span></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="line-height: 20px;"><b><br style="background-color: white; color: #444444; font-size: 13px;" /></b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="line-height: 20px;"><b><br style="background-color: white; color: #444444; font-size: 13px;" /></b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b>Pozdrawiam</b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b>SundayMorning</b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 20px;"><b>xoxo</b></span></span></div>
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-78389836374263897482013-05-22T04:41:00.000-07:002013-05-22T04:41:45.458-07:00Fitness blender, rzecz o pośladkachWitam ;)<br />
<br />
Wczoraj, już szczerze nie pamiętam na którym z blogów natrafiłam na ćwiczenia przeznaczone do kształowania pośladków autorstwa <a href="http://www.fitnessblender.com/">http://www.fitnessblender.com/</a>. Z ciekawości, zamiast zaplanowanej na wczorajszy dzień zumby odpaliłam sobie ten oto filmik:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/ARNFuSZB3OY?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />
Filmik podzielony jest na <b>5 oddzielnych ćwiczeń</b>, gdzie są one <b>wykonywane po 5 razy </b>z dodatkowymi krótkimi<b> ruchami pulsacyjnymi również powtarzanymi 5 razy</b>. Stąd nazwa treningu - 5x5x5 Pulse Workout for Butt & Thigs.<br />
<br />
Przyznam, że te krótkie ćwiczonka dają bardziej popalić niż cały zestaw ćwiczeń na nogi z P90X Legs & Back. Postanowiłam wszem i wobec iż będę go wykonywała <b>3x tydzień dodatkowo</b>. Za chwilę mi wyjdzie po 2h ćwiczeń dziennie jak tak dalej pójdzie haha. ;)<br />
<br />
Innym filmikiem, który swego czasu stosowałam na podrażnienie mojej tylnej części ciała (^^) był sławetny już i legendarny: <b>Chcę mieć takie pośladki - Tamilee Webb</b>:<br />
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="344" src="//www.youtube.com/embed/vIFxIuZhY2Q" width="459"></iframe></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Polecam szczególnie początkującym dziewczynom chcącym nadać jędrności swoim pośladkom i poczuć je na drugi dzień ;) Całość podzielona jest na<b> 2 zestawy</b>, które mają <b>po 15 minut</b>. Wykonywane są w nich różne ćwiczenia, o ile pamiętam <b>powtarzane w różnych kombinacjach w 3 seriach</b>. Dla mnie najbardziej efektywny był pierwszy zestaw, jak rozpoczynałam swoją przygodę z domowymi ćwiczeniami (a było to hm.... z <b>8 lat temu jak nic</b>) to na drugi dzień po wykonaniu tylko 15 minut nie umiałam chodzić :D Ahh co to były za czasy.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Nie sposób również zapomnieć o <b>nieśmiertelnym 8 minute</b>:</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/dnBhn7YSsnM?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Gang ;D Dla lepszego efektu polecam założyć na kostki <b>obciążniki 1kg i powtórzyć dwa, trzy razy</b>, z pewnością to poczujecie :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I to by było dzisiaj na tyle, chciałam tak coś od siebie dodać działającego właśnie<b> na podniesienie pupy i jej ujędrnienie </b>- bo pamiętajcie, dla redukowania tkanki tłuszczowej przeznaczone są inne ćwiczenia (cardio, interwały, HIIT i tak dalej). Miałam zamiar iść spróbować pobiegać - ale coś burzowo za oknem jest i chyba dzisiaj jeszcze zrezygnuję. Kolano o dziwo już nie boli, nawet przy wchodzeniu lub schodzeniu ze schodów. Jak pogoda nie dopisze to odpalę sobie jakiś Max z Insanity ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
SundayMorning</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
xoxo</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com23tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-72738568124492085342013-05-21T05:22:00.000-07:002013-05-21T05:22:19.470-07:00Moja przygoda z P90XWitam ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMrDGJnOKmkXoIBJH1GgWwIgde-CP8x5HNIWY8WNnii_tYEwggCRXyiUUaMcaBGEWWUA19O5KG-LBVkrX_qkILPcNZIHx4n1oLbbFu7vsWn3aohS8GuxiKp8vcrAdm40-byvcUcWBe0w/s1600/p90x-article.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="186" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMrDGJnOKmkXoIBJH1GgWwIgde-CP8x5HNIWY8WNnii_tYEwggCRXyiUUaMcaBGEWWUA19O5KG-LBVkrX_qkILPcNZIHx4n1oLbbFu7vsWn3aohS8GuxiKp8vcrAdm40-byvcUcWBe0w/s320/p90x-article.jpg" width="320" /></a>Dzisiejszy dzień przyniósł <b>odrobinę luzu</b>, więc z tego tytułu mam dzisiaj naskrobać odrobinę o moim <b>obecnym programie treningowym</b>, który mam nadzieję przyniesie lepsze efekty niż Insanity ;)<br />
<br />
Jak widać z <a href="http://sundaymorningselusivethoughts.blogspot.com/2013/05/ostatni-tydzien-przerwa-w-bieganiu.html">poprzedniej notki</a>, stosuję <b>kombinację ćwiczeń "siłowych"</b> (o ile to tak można nazwać, bo do rzucania żelastwem na siłce to się nie umywa) <b>z treningami typu cardio</b> - do pewnego momentu bieganie, teraz rower + basen chwilowo, oraz dodatkowo dokładam sobie różne inne ćwiczenia gdy mi mało ;)<br />
<br />
O bieganiu pisałam nie raz, o jeżdżeniu na rowerze nie mam zamiaru się wypowiadać bo jeżdzę typowo jak laik i po swojemu - żadnego specjalistycznego sprzętu nie posiadam, także nie ma się czym chwalić ;D W kwestii basenu jest tak samo - śmigam sobie spokojnie 45- 50min żabką i na tym kończę basenowy trening.<br />
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: right; margin-left: 1em; text-align: right;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh61XCNKmhjBvRojYtxTxTi_ysoVT8GFp1meZV6cRfC9-GhUqFrBV6Uz2t_cwwiUkR9K9dEddkttC6vjLMwW2k_6YyF63mm7wdPyphq9FuMkp3qRh_bRNqvcxeR7y0OOHehr4_uHM5A8A/s1600/img_1740.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh61XCNKmhjBvRojYtxTxTi_ysoVT8GFp1meZV6cRfC9-GhUqFrBV6Uz2t_cwwiUkR9K9dEddkttC6vjLMwW2k_6YyF63mm7wdPyphq9FuMkp3qRh_bRNqvcxeR7y0OOHehr4_uHM5A8A/s320/img_1740.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">malywielkiswiatewla.wordpress.com</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Natomiast P90X to już inna sprawa. <b>Ćwiczenia stworzone przez Tony'ego Hortona to już trochę większy wycisk, niż fikanie z Mel B czy Tiffany Rothe</b> ;) W oryginalnej rozpisce wyszczególnione są 3 kombinacje treningów:<br />
<br />
<ul>
<li><b>Classic</b> - w ciągu tygodnia są wykonywane 3 treningi siłowe i 2 cardio + joga</li>
<li><b>Lean -</b> 2 trening siłowe + 3 cardio + joga</li>
<li><b>Doubles</b> - na początku wygląda tak samo jak classic, jednak w późniejszym etapie do standardowego treningu wieczorem dodawane są dodatkowe ćwiczenia kardio</li>
</ul>
<div>
Szczerze powiedziawszy już <b>raz robiłam podejście do P90X</b> (czyli Power 90 Extreme), i <b>nigdy nie ćwiczyłam według rozpiski </b>proponowanej przez twórców tego programu.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Na całość składa się 12 treningów:</div>
<div>
<ul>
<li><b>Chest &Back</b> - siłowy na plecy i klatkę piersiową </li>
<li><b>Plyometrics </b>- cardio</li>
<li><b>Shoulders & Arms</b> - siłowy na barki oraz przedramiona</li>
<li><b>Yoga X</b> - chyba nie trzeba tłumaczyć ;) </li>
<li><b>Legs & Back</b> - siłowy angażujący nogi oraz plecy</li>
<li><b>Kenpo X</b> - cardio</li>
<li><b>X Stretch</b> - ćwiczenia typowo rozciągające</li>
<li><b>Core Synergitics </b>- ćwiczenia na mięśnie brzucha i wzmocnienie poczucia stabilności, angażuje większość mięśni po trochu</li>
<li><b>Chest, Shoulders & Triceps </b>- siłowy na klatkę, barki oraz tricepsy</li>
<li><b>Back & Biceps</b> - siłowy na plecy i bicepsy</li>
<li><b>Cardio X</b> - cardio</li>
<li><b>Ab Ripper X </b>- ćwiczenia na mięśnie brzucha</li>
</ul>
<div>
<br /></div>
</div>
<div>
<u>Ja do tej pory wypróbowałam:</u></div>
<div>
<ul><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQjD07UZO_kll6mZmtPim7V47_Ery7BX0pkRpNdyRzWFZs2WnjBX3fGStbJhcyRfmsjbV7gdtGUAT6EdtiNdeTKGpwUbrKkmDJ_kZhaKZuhxUBdZc0n4KLZmJXhbGdrXp0MdAGdxHfKw/s1600/before_after.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="232" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQjD07UZO_kll6mZmtPim7V47_Ery7BX0pkRpNdyRzWFZs2WnjBX3fGStbJhcyRfmsjbV7gdtGUAT6EdtiNdeTKGpwUbrKkmDJ_kZhaKZuhxUBdZc0n4KLZmJXhbGdrXp0MdAGdxHfKw/s320/before_after.jpg" width="320" /></a>
<li><b>Chest & Back</b> - przyjemny trening, gdzie w<b> dwóch seriach powtarza się 12 ćwiczeń</b>, potrzeba do tego drążka bądź ekspanderów oraz dużej siły rąk na niezliczone kombinacje pompek, jak dla mnie na pierwszy miesiąc najbardziej wymagający zestaw siłowy</li>
<li><b>Shoulders & Arms </b>- jeszcze przyjemniejszy niż ch&b, tutaj również <b>w dwóch seriach powtarzanych jest 15 ćwiczeń</b>, tu potrzeba obciążenia w postaci hantli - niestety póki co dysponuję marnymi 3 kg ale planuję zakup większych</li>
<li><b>Legs & Back</b> - trening "siłowy", bo większość ćwiczeń jest wykonywanych na podstawie <b>obciążenia własnego ciała jeśli chodzi o nogi + 4 dwukrotnie powtarzane ćwiczenia na plecy na drążku</b>, kiedyś nie przepadałam za masą wykroków itp ale po sobotnim treningu nie zrobił na mnie prawie żadnego wrażenia, może dlatego że w Insanity mięśnie nóg były bardzo mocno angażowane </li>
<li><b>Ab Ripper X </b>- bardzo fajny, <b>15 minutowy zestaw czysto na brzuch</b> - kiedyś jak zaczynałam go wykonywać to na drugi dzień miałam okropne zakwasy na mięśniach skośnych :D obecnie robię dla podtrzymania siły moich mięśni brzucha</li>
<li><b>Yoga X</b> - strasznie długi i męczący (bo moim zdaniem nudny) trening, za to dobrze wspomagający trenowanie równowagi i innych istotnych przy sztuce jogi ćwiczeniach </li>
</ul>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj35Jrq8m4_Wq2t7fT2EfoiHiqGkxNh90T_4nyrz9t2PPaTyEGuLyhyphenhyphenxW3U2z1InDaQw3d5KC6knBYNk6oGvpIqRObk284MBki9vE2fKs9JS-r1CYo2WTe-ZT8TnRpQqLARV0xjyYUdvw/s1600/Nicki-P90X-Then-Now.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="160" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj35Jrq8m4_Wq2t7fT2EfoiHiqGkxNh90T_4nyrz9t2PPaTyEGuLyhyphenhyphenxW3U2z1InDaQw3d5KC6knBYNk6oGvpIqRObk284MBki9vE2fKs9JS-r1CYo2WTe-ZT8TnRpQqLARV0xjyYUdvw/s320/Nicki-P90X-Then-Now.jpg" width="320" /></a>Miałam kiedyś zamiar polecieć na przykład według rozpiski Classic, ćwicząć ściśle według planu, jednak ćwiczenia cardio z tego zestawu nie wydają mi się atrakcyjne i wolę sobie pobiegać albo odpalić któryś z treningów Insanity (jak pogoda nie dopisze). Zrezygnowałam również z jogi, stawiam na delikatne rozciąganie w niedzielę i po treningach - myślę, że wystarczy. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Oczywiście przy tego typu treningowi należy zachować <b>odpowiednią podaż białka</b>, by mieć konkretniejsze efekty - planuję <b>zakup odżywki białkowej</b>, bo niestety sama nie umiem tyle go wcisnąć do zwykłego menu. <b>Pierwszy tydzień za mną, i efekty już są</b>, choć to pewnie dlatego że odstawiłam słodycze ;) </div>
<div>
<br /></div>
<div>
To by było na razie tyle na temat mojej dopiero rozpoczynającej się przygody z P90X, na bieżąco będę zdawała relacje z efektów i przebiegu całego treningu. Może rozpiszę konkretne treningi na elementy składowe, zobaczę jeszcze. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Wczoraj otrzymałam nominację do Liebster bloga od <a href="http://theway-tohappiness.blogspot.com/">http://theway-tohappiness.blogspot.com/</a>, więc odpowiadam:</div>
<div>
<b>1. Ulubiony owoc</b><br />
Hmm ciężko zdecydować, chyba truskawki ;) Ale poza sezonem pałam niezmierzoną miłością do dojrzałych bananów i jabłek ;)<br /><b>2. Jaki sport chciałabyś zacząć uprawiać?</b><br />
Marzy mi się zakup dobrych rolek...<br /><b>3. W jakim kraju zamieszkałabyś najchętniej?</b><br />
Ciężko wybrać, myślałam kiedyś o Kanadzie ;) albo słonecznej Kalifornii ;D<br /><b>4. Co najczęściej zjadasz na obiad?</b><br />
Kasza + źródło białka + warzywo, najczęściej z białka to kurczak pod różnymi postaciami, jajka czasem wątróbka i rybka, a z warzyw to brokuł, fasolka szparagowa lub buraczki<br /><b>5. Ulubiona książka?</b><br />
W dzieciństwie uwielbiałam serie o Harrym Potterze (tak wiem :D), teraz rzadko czytam. Bardzo podobała mi się za to "Nad brzegiem rzeki Piedry usiadłam i płakałam" Paulo Coehlo.<br /><b>6. Gdybyś mogła pozbawić kalorii jedną rzecz, co by to było?</b><br />
Kebab ;d<br /><b>7. Twoja największa słabość?</b><br />
Kebab... ;d a tak na poważnie to hmm. Mam słabość do chipsów ;) ale nie spożywam ich za często na szczęście ;)<br /><b>8. Masz jakieś zwierzę?</b><br />
Miałam kiedyś kota i psa, obecnie tylko to wewnętrzne które pcha mnie czasami do jedzenia ;D<br /><b>9. Twoje największe dziwactwo?</b><br />
Nie potrafię sobie przypomnieć, czy jakieś posiadam. Obsesyjnie zdrapuję lakier z paznokci po jednym dniu ;)<br /><b>10. Czy masz jakąś "fobię", lęk?</b><br />
Fobii może nie, ale boję się dotykać podejrzanie wyglądających urządzeń elektrycznych - z obawy przed porażeniem.<br /><b>11. Kąpiel czy prysznic?</b><br />
Zdecydowanie kąpiel - relaks, wygrzewanie się w wodzie przy blasku świec - choć mało kiedy na to jest czas.<br />
<br />
Dziękuję bardzo za nominację, może swój zestaw pytań stworzę wieczorkiem ;)<br />
<br />
Lecę poćwiczyć i pouczyć się, w niedzielę zapowiada się całkiem ciężki kolos haha ;)<br />
<br />
Pozdrawiam<br />
SundayMorning<br />
<br />
xoxo<br />
<br />
<br />
</div>
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-2111228274915304252013-05-20T10:39:00.001-07:002013-05-20T10:39:21.595-07:00Ostatni tydzień + przerwa w bieganiuWitam ;)<br />
<br />
Niestety, moja <b>kontuzja</b> okazała się poważniejsza niż sądziłam. Nadal podczas <b>wchodzenia lub schodzenia ze schodów odczuwam ból</b>, dlatego chwilowo muszę zawisić treningi biegowe, aż przejdzie mi zupełnie. Przerzucam się za to na<b> basen i rower</b>, tam kolana tak nie cierpią :) Liczę po cichu, że moja biegowa kondycja aż tak dramatycznie nie spadnie... ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxqMqvKN7ES_I6Cy5pr3IzGa_-GEq429FawDnPYTzt64O_JGtPyMkq1eYfBZWVWPdGqyoMxezJ7HklXxd_rI5kjms_nUMzFprHzr1alT1Bel27RLL8ebEXr4AQJWu5eVINqzLCX26bKA/s1600/depositphotos_10819909-NO-ALCOHOL.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxqMqvKN7ES_I6Cy5pr3IzGa_-GEq429FawDnPYTzt64O_JGtPyMkq1eYfBZWVWPdGqyoMxezJ7HklXxd_rI5kjms_nUMzFprHzr1alT1Bel27RLL8ebEXr4AQJWu5eVINqzLCX26bKA/s200/depositphotos_10819909-NO-ALCOHOL.jpg" width="200" /></a>Niestety ostatnio <b>brak mi czasu </b>na bardzo regularne pisanie, a szkoda. Muszę się chwytać różnych zajęć, by uzbierać do sierpnia na wyjazd wakacyjny - a brak pracy, szkoła niestacjonarna i inne przeszkody niestety sprawiają, że mam do siebie mało czasu bo muszę ciułać na prawo i lewo co się da. Dodać do tego regularne treningi - kompletny brak czasu (nie, przepraszam, mam go ale późnymi wieczorami i w weekendy, ale wybaczcie mam przyjemniejsze rzeczy do roboty z moim P. ;D).<br />
<br />
Wrzucam za to ostatni tydzień - źle nie było, choć w piątek zaliczyłam pewne jedzeniowe grzeszki (ale <b>słodyczy nie tknęłam</b> ;) a w sobotę było oblewanie nowego autka od mojego faceta i jego siostry - a każde kółko żeby dobrze jeździło trzebabyło oblać hihi :) <b>Od dziś natomiast do mojego postanowienia antysłodyczowego dołączam antyalkoholowe - aż do odwołania</b> :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2Tc1TAQ1rGfDuA-l3TK6J-Ww6CHesUlbn8_Rxmhv_MeqnLZLdpHEmdrTNi4eZOcOTbFSdmCT4Yhw_SlTYv43mpSIP5Q7GK7p-RiadG-7QIbhBwBrXRf7AXzZs4saDLVvPht-9Kna-gA/s1600/majoooo.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="196" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2Tc1TAQ1rGfDuA-l3TK6J-Ww6CHesUlbn8_Rxmhv_MeqnLZLdpHEmdrTNi4eZOcOTbFSdmCT4Yhw_SlTYv43mpSIP5Q7GK7p-RiadG-7QIbhBwBrXRf7AXzZs4saDLVvPht-9Kna-gA/s640/majoooo.png" width="640" /></a></div>
<br />
Poza tym muszę przyznać że <b>Endomondo</b> to jednak bardzo fajna sprawa, na niedzielny wypad z którego wrzucam fotki ta aplikacja była jak znalazł :) w<b>odstawienie słodyczy służy</b>. Liczę na jeszcze lepsze efekty po wyeliminowaniu alko i smażonego, ale z tym ostatnim to powolutku.<br />
niedzielę również pomierzyłam się i zważyłam, efekt? - 1kg i -1cm w talii i udach - jest! :) Jak widać <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7lGH3VB_lH_Xa-B1qNxg2hm81jo-CsmO1wWDGL8hEdCI_f8YeU6RAtT9Er2xOylB-k_AKfeIjYqKxmIhyA_s6YBNXUxYVUVrS4KqNbdydm2wGoOCiAUDoCGi-Fgby4LnL1d_UyC7Xxw/s1600/gehnjm,xdnfxc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7lGH3VB_lH_Xa-B1qNxg2hm81jo-CsmO1wWDGL8hEdCI_f8YeU6RAtT9Er2xOylB-k_AKfeIjYqKxmIhyA_s6YBNXUxYVUVrS4KqNbdydm2wGoOCiAUDoCGi-Fgby4LnL1d_UyC7Xxw/s400/gehnjm,xdnfxc.jpg" width="266" /></a></div>
<br />
Wieczorkiem postaram się zajrzeć do każdej z Was i pokomentować odrobinę, bo teraz lecę na basenik i poćwiczyć trochę brzuch :)<br />
<br />
Pozdrawiam<br />
SundayMorning<br />
xoxo<br />
<br />SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-84658706172006776972013-05-16T10:48:00.000-07:002013-05-16T10:48:54.162-07:00Kontuzja?Witam witam ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicBnXTSvRoE64moY9GCz2CjBHH8SQGLBby7asAEBKUqSD0brxNm-QcXsK_NqhDDeKTZUOt39-WFO2XcsqYEf5MFAeNbe8GbDMgPZceuEN8beKzyABctfBNpYN-UUQxtGdqO2wZzAZsHg/s1600/tumblr_ll2cfdE3wv1qjjjvho1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="137" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicBnXTSvRoE64moY9GCz2CjBHH8SQGLBby7asAEBKUqSD0brxNm-QcXsK_NqhDDeKTZUOt39-WFO2XcsqYEf5MFAeNbe8GbDMgPZceuEN8beKzyABctfBNpYN-UUQxtGdqO2wZzAZsHg/s200/tumblr_ll2cfdE3wv1qjjjvho1_500.jpg" width="200" /></a><b>Ależ u Was aktywnie</b>! Podczytuję większość z Was regularnie, jednak nie zawsze mam czas skomentować każdy post, który zamieszczacie. Wiedzcie jednak, że <b>każda/y z Was ma coś ciekawego do powiedzenia</b> i miło patrzeć, jak społeczność aktywna fizycznie się rozrasta coraz bardziej i bardziej ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjgQaF3KqPFa8KykPo0RQWu0g9flU5vTQVPuM8S3Z1sA3twRqgMDeMUYJp4BHNBc3cSN44k8bsB-PtBpfdRwEA1dO-T6DqNh9c2p7L1lAR4C74Jccms8hnKpXWEPdI27dAVgaqu6-Kjw/s1600/tumblr_maah0tYjb41rog8keo1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjgQaF3KqPFa8KykPo0RQWu0g9flU5vTQVPuM8S3Z1sA3twRqgMDeMUYJp4BHNBc3cSN44k8bsB-PtBpfdRwEA1dO-T6DqNh9c2p7L1lAR4C74Jccms8hnKpXWEPdI27dAVgaqu6-Kjw/s200/tumblr_maah0tYjb41rog8keo1_500.jpg" width="171" /></a>Mój wczorajszy dzień był dosyć aktywny, niestety <b>podczas treningu biegowego chyba przesadziłam</b>. Udało mi się przebiec <b>7,33 km w 43 min</b> (najlepszy czas jaki do tej pory miałam - <b>5km w 28:10 min</b> o.O) a to wszystko dlatego, że jakimś cudem biegłam w <b>tempie około 5:30 na km</b>. Nie wiem dlaczego, nie biegło mi się gorzej niż podczas moich wolniejszych wybiegań. Ale do rzeczy. Przesadziłam, bo <b>pod koniec 5 kilometra zaczęło mnie pobolewać kolano</b>. Oczywiście w mojej głowie od razu pojawiły się myśli "i co, chcesz teraz zrezygnować? bo głupie kolano cię trochę boli? tylko 5 km? nie ma szans, biegniesz dalej". I tak jak sobie w myślach postanowiłam, tak też uczyniłam - z coraz większym bólem dobiłam do tego 7 km. Gdyby nie postępujące się ściemnianie na dworze, pewnie pocisnęłabym jeszcze więcej. No i masz babo placek - dzisiaj<b> boli mnie jego zewnętrzna część</b>. Całe szczęście przy p90x nie jest ono angażowane (jeśli chodzi o trening na ręce), więc dzisiaj jeszcze zaliczę sobie ćwiczonka. Gorzej z jutrzejszym zaplanowanym biegiem... ;) Póki co stosuję <b>okłady z końskiej maści </b>i jest coraz lepiej. Rozważam również suplementację <b>Animal Flex'em</b> na przyszłość ;)<br />
<br />
Miał być jakiś konkretniejszy post, jednak brak czasu (mam zaległe sprawy szkolne i muszę pisać artykuły ;/) pozwala mi na napisanie tylko szybkich moich wypocin. Dodaję za to <b>mix z ostatnich dni</b>, takie tam swoje bzdurki :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoY0ENoq8m2D1kZMNA0US2fmJACVrdC4L_b4QQ5xqETOtiNG4U9TUlw2AhFyWCQ9S6dcXzmIT41phxPDhEQAm1Pp4hSzznVIgf34RXtQI1vKnURAbnw0N061DPn0P1NCxY5MwbF-0Pvw/s1600/collage.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoY0ENoq8m2D1kZMNA0US2fmJACVrdC4L_b4QQ5xqETOtiNG4U9TUlw2AhFyWCQ9S6dcXzmIT41phxPDhEQAm1Pp4hSzznVIgf34RXtQI1vKnURAbnw0N061DPn0P1NCxY5MwbF-0Pvw/s640/collage.jpg" width="422" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
SundayMorning</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
xoxo</div>
<br />
<br />SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-54629232765861373752013-05-14T13:26:00.001-07:002013-05-14T13:26:25.688-07:00INSANITY - moje efektyWitam!<br />
<br />
Tak jak obiecałam wczoraj, dzisiaj opiszę <b>swoje efekty po programie Insanity</b>. Wprawdzie nie ukończyłam dokładnie ostatnich dwóch tygodni (zabrakło mi parę treningów), jednak myślę iż nie miało to aż tak ogromnego znaczenia na efekt końcowy.<br />
<br />
Ale od początku. Na trening Insanity zdecydowałam się, ponieważ już kiedyś go próbowałam - choć niestety nie pamiętam co wtedy mnie skusiło na zaopatrzenie się w go ;) Już wtedy polubiłam prowadzącego i ten wycisk, jaki za każdym razem daje mi ćwiczenie z tym zestawem treningowym. W<b> <a href="http://sundaymorningselusivethoughts.blogspot.com/2013/03/insanity-what-hell-is-this.html">tym</a> </b>poście opisałam <b>na czym polega cały trening</b>, więc nie będę się powtarzała.<br />
<br />
Przejdźmy do rzeczy.<br />
<br />
<b>Moje efekty, jeśli chodzi o stan ciała:</b><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQNNIbqHV50ZE3TbZai_HJZKDBI1cyvZ9x8UHI5Lw20CSaT1ATi8nkTZX38FXGq8-m1es8wDgnVzkq4-mt7_bA1kx6QEU_z79nH-WmGtxbg5LTFOJoB9ik4AFhmxZEYTgQJypo5x6y5Q/s1600/29970380.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQNNIbqHV50ZE3TbZai_HJZKDBI1cyvZ9x8UHI5Lw20CSaT1ATi8nkTZX38FXGq8-m1es8wDgnVzkq4-mt7_bA1kx6QEU_z79nH-WmGtxbg5LTFOJoB9ik4AFhmxZEYTgQJypo5x6y5Q/s320/29970380.jpg" width="320" /></a></div>
<ul>
<li><b>ujędrnienie nóg</b> oraz ogólne <b>ciała</b> - nie trzęsą się mi nogi, nie mam już latającej galaretki, cellulit widoczny tylko po mocnym naciśnięciu</li>
<li><b>kondycja</b> - najlepszy jak na moje oko efekt, dzięki treningom z Shaun'em jestem w stanie przebiec już prawie 8km, gdzie kiedyś po jednym byłam już kompletnie wykończona</li>
<li>mam <b>niskie tętno spoczynkowe</b>, co dla mnie jest sukcesem</li>
<li><b>nie męczę się</b> wychodząc na schody, szybko gdzieś biegnąc itp - <b>kolejny przykład lepszej kondycji</b></li>
<li><b>mam dużo energii </b>do pozostałych ćwiczeń, jakimi się teraz zajmuję ;)</li>
<li><b>wzrosła siła w moich rękach</b>, jestem w stanie wykonać 30 męskich pompek bez większych problemów, choć muszę przyznać że w tej kwestii byłam już odrobinę przygotowana podchodząc do Insanity</li>
<div style="text-align: left;">
</div>
<li><b>mam silne i mocne nogi</b>, przez co wyskoki i duża ilość przysiadów nie robi na mnie większego wrażenia, choć szczerze nie próbowałam takich konkretnych ze sztangą bo nie mam gdzie ;D</li>
</ul>
<br />
<br />
<b>Moje efekty, jeśli chodzi o wymiary i wagę:</b><br />
<br />
<ul>
<li>waga: 59kg -> 61kg</li>
<li>talia: 71 cm -> 68cm</li>
<li>biceps: 27cm -> 29cm</li>
<li>udo: 56cm -> 55cm</li>
<li>łydka: 34cm -> 35cm</li>
<li>biodra: 92cm -> 95cm</li>
<li>boczki: 84cm -> 82cm</li>
</ul>
<div>
Jak widać więc <b>w dwa miesiące nie udało mi się uzyskać jakiś spektakularnych efektów</b>, moja waga wzrosła a niektóre wymiary doprowadzają mnie czasami do szału :D (uda i biodra...). Najbardziej denerwuje mnie to, iż <i><b>nie jestem w stanie zlecieć właśnie z ud oraz dosłownie rośnie mi dupa</b></i>. Na szczęście ta dupa jest teraz taka bardziej okrągła i kształtna, jednak bez przesady ;)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Dlatego z tego miejsca pragnę udzielić <b>kilku rad</b> osobom, które są zdecydowane na rozpoczęcie tego programu treningowego:</div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkpZ10zPXIhfbi0Ow4jkZ1BcFohrJVXgV36mYbkm9RdDoS99mzuhJu7Qvz4_v0zSXYT3H5wAkWJ9vIt-6_-OWGAwBnAUGzF8NSXAEvO3iCjORY2XR-WMIYnlc99WSN6-rfxR7iqBuPSg/s1600/tumblr_me7650UDMO1qhl3z1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkpZ10zPXIhfbi0Ow4jkZ1BcFohrJVXgV36mYbkm9RdDoS99mzuhJu7Qvz4_v0zSXYT3H5wAkWJ9vIt-6_-OWGAwBnAUGzF8NSXAEvO3iCjORY2XR-WMIYnlc99WSN6-rfxR7iqBuPSg/s1600/tumblr_me7650UDMO1qhl3z1.jpg" /></a></div>
<ul>
<li>po pierwsze: <b>tylko dobra dieta pomoże uzyskać świetne rezultaty</b> - u mnie ten czynnik leżał od drugiego miesiąca na całej linii, stąd tak marne wyniki jeśli chodzi o wymiary</li>
<li>po drugie: polecam go osobom, które miały już jakąś styczność z aktywnością fizyczną, ale taką szybszą i bardziej wydolnościową - <b>osoby początkujące mogą się szybko zniechęcić</b></li>
<li>po trzecie: wydaje mi się, iż <b>program jest nastawiony typowo na zwiększanie wydolności i wytrzymałości, niż spalania zbędnych kilogramów</b> - a wiem, że to nie jedynie moja opinia</li>
<li>po czwarte: dla lepszych efektów sugeruję <b>zwiększenie ilości zjadanego białka podczas treningu</b>, z pewnością jeszcze bardziej poprawi efekty ;)</li>
</ul>
<div>
<br /></div>
</div>
<div>
Cóż, to by było na tyle jeśli chodzi o temat Insanity. Zabieram się jeszcze za <b>ostatni fit test</b>, ale jakoś nie umiem go wcisnąć do obecnej aktywności i nawału zajęć. Ciekawa jestem, czy dwa tygodnie po ukończeniu całości moja kondycja spadnie ;) nie powinna, bo biegam, ale zobaczymy za tydzień ;)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Przygody z Shaun'em na Insanity nie kończę, zamierzam sobie w ramach ćwiczeń cardio gdy pogoda nie dopisze wykorzystywać jego treningi zamiast biegania. Przymierzam się również do <b>Asylum,</b> ale to po <b>kolejnej rundzie Insanity</b> na jesieni :) te<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzIcEirjTFmJfyzm319Pnt9Ckl5kcSsy93MC-XFHCkx5enhzVBTVAfebIfmlMFOF8sJ9cZ_cTrlk1WX8X2Z-jw3ohlpwzhTFHNiaRKXryx_9FeObSPVP9UWukTLbfLTBUfBXQDDwC3HA/s1600/IMG_4221.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzIcEirjTFmJfyzm319Pnt9Ckl5kcSsy93MC-XFHCkx5enhzVBTVAfebIfmlMFOF8sJ9cZ_cTrlk1WX8X2Z-jw3ohlpwzhTFHNiaRKXryx_9FeObSPVP9UWukTLbfLTBUfBXQDDwC3HA/s320/IMG_4221.JPG" width="229" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">11.03 start insanity</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdt3SW595k-3Pu7A2-ifoCKJcZYFuz3nIh6AIs9nPVqluzDpINh26A034dFM6YMhPjlPx9TONBHs-zjLBG13sOlUrbjARLsZUWFHxh3kJB3XdTuPuRzdX2hFt-fuhz3XCdfPY7ja8MLw/s1600/IMG_4222.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdt3SW595k-3Pu7A2-ifoCKJcZYFuz3nIh6AIs9nPVqluzDpINh26A034dFM6YMhPjlPx9TONBHs-zjLBG13sOlUrbjARLsZUWFHxh3kJB3XdTuPuRzdX2hFt-fuhz3XCdfPY7ja8MLw/s320/IMG_4222.JPG" width="248" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">11.03 start insanity</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhssse3TkLxUreIgpNhyphenhyphendpFuErCx2fyqaGhBISUFB0PnW07RdO25Y5whpCSXM4JuE1rV0SbI5j-se4xgtuX9dvFBaXIBenaQdJbFJR3dvEE5VzssNV3L4_0kb-AXJ6GrAoRB3XweYuQlg/s1600/IMG_4223.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhssse3TkLxUreIgpNhyphenhyphendpFuErCx2fyqaGhBISUFB0PnW07RdO25Y5whpCSXM4JuE1rV0SbI5j-se4xgtuX9dvFBaXIBenaQdJbFJR3dvEE5VzssNV3L4_0kb-AXJ6GrAoRB3XweYuQlg/s320/IMG_4223.JPG" width="157" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">11.03 start insanity</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjYjwLpRCLcsb4P8nvMopAebZTTIQMJlNYnHxSilADhPS-soLl3rPxX2y-_1MxAHMdhiJa_z0Mi3f5ARRDwHaF9DEA3KL0Riyr7zbz29rj8MnfSyPIiZ_10bO9K32YVglmEnMu1M0clA/s1600/IMG_4226.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="315" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjYjwLpRCLcsb4P8nvMopAebZTTIQMJlNYnHxSilADhPS-soLl3rPxX2y-_1MxAHMdhiJa_z0Mi3f5ARRDwHaF9DEA3KL0Riyr7zbz29rj8MnfSyPIiZ_10bO9K32YVglmEnMu1M0clA/s320/IMG_4226.JPG" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">11.03 start insanity</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixsiHQMmnbpz10O5zU-lPCAg2kOx6SIsbHesiIG3InsP3seiRAMw15M9yTQynGcGepBFxDZDwbMULUKPUZ0jB7n9rEiWJV4chZ-k4EAB091PW-z-lR9_yt0MlZLRfWm4k0J5leVhE1rQ/s1600/IMG_4762.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixsiHQMmnbpz10O5zU-lPCAg2kOx6SIsbHesiIG3InsP3seiRAMw15M9yTQynGcGepBFxDZDwbMULUKPUZ0jB7n9rEiWJV4chZ-k4EAB091PW-z-lR9_yt0MlZLRfWm4k0J5leVhE1rQ/s320/IMG_4762.JPG" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">14.05 po ukończeniu insanity</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA7GhArK44QZlojmdfOcQ99s_zRVun49tGrebZ2doD8UHNZM18XRIme4-qm2TPdU8JG4v49F8WXbPIPYMLxyXpI4Z84jrvFbMOy7o2DccoAd28V6FFkNEdr9MP-zWqlgfQWsvc7Wt60Q/s1600/IMG_4763.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA7GhArK44QZlojmdfOcQ99s_zRVun49tGrebZ2doD8UHNZM18XRIme4-qm2TPdU8JG4v49F8WXbPIPYMLxyXpI4Z84jrvFbMOy7o2DccoAd28V6FFkNEdr9MP-zWqlgfQWsvc7Wt60Q/s320/IMG_4763.JPG" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">14.05 po ukończeniu insanity</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGfzU6KxCm0JPbpGKwoJvCoPZESSbBvodO0qInWoa-t7bUOzf5YIXL0xDOfSOfNBqfCuDZFBsNhljXZFt3ExZStNlwapl25705zre_hYGU2lah_naXFgCGkd3rMPdTpr-72MGjGV5tYg/s1600/IMG_4764.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGfzU6KxCm0JPbpGKwoJvCoPZESSbBvodO0qInWoa-t7bUOzf5YIXL0xDOfSOfNBqfCuDZFBsNhljXZFt3ExZStNlwapl25705zre_hYGU2lah_naXFgCGkd3rMPdTpr-72MGjGV5tYg/s320/IMG_4764.JPG" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">14.05 po ukończeniu insanity</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4Wvtiu9_fEVp59VjCdB-m_7P_3FQPs0UOYQioNmyCaueRqk1WWTcRPOcxC83tjlwy9RO9SkDjiOKJ8Nr_oy6ycJInyB8C8ow6JRjhkKxGxiuPdUKnB2tJTtpiXkNiTy4GsBJ1f2xQqA/s1600/IMG_4769.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4Wvtiu9_fEVp59VjCdB-m_7P_3FQPs0UOYQioNmyCaueRqk1WWTcRPOcxC83tjlwy9RO9SkDjiOKJ8Nr_oy6ycJInyB8C8ow6JRjhkKxGxiuPdUKnB2tJTtpiXkNiTy4GsBJ1f2xQqA/s320/IMG_4769.JPG" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">14.05 po ukończeniu insanity, ahh ten flesz ;)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
raz skupiam się na <b>P90X zmiksowanym z bieganiem</b> ;)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
A teraz idę na wymarzony spoczynek przy <b>Person of Interest oraz Revenge</b> ;) Padam ;D</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Dobranoc,</div>
<div>
<br /></div>
<div>
SundayMorning</div>
<div>
xoxo</div>
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com23tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-35478554908570267292013-05-13T11:38:00.000-07:002013-05-13T11:38:29.275-07:007,83 KM + wyzwanie 30 dnioweWitam po krótkiej przerwie!<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5oTdgFClg_RxC2euCyaM3rSMOAsjYEWZ8dcQIyPh-lwhfe5JZXH9tqmoOT5wIenwF92xe6RMclCSr5gAdsfRB-m1M5IVRIF0wp9ndqsj3dnC3jVCDk7o8GrpU3dDpFeRqt2xnvNvdRg/s1600/tumblr_mexev6OYBq1rl2rqvo1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5oTdgFClg_RxC2euCyaM3rSMOAsjYEWZ8dcQIyPh-lwhfe5JZXH9tqmoOT5wIenwF92xe6RMclCSr5gAdsfRB-m1M5IVRIF0wp9ndqsj3dnC3jVCDk7o8GrpU3dDpFeRqt2xnvNvdRg/s200/tumblr_mexev6OYBq1rl2rqvo1_500.jpg" width="129" /></a><br />
Oczywiście tytuł poprzedniego postu miał zawierać <b>datę 13 maja</b>, nie czerwca... Jak widać nawet na <i>poprawne wpisanie daty brakło mi wtedy sił</i> :D<br />
<br />
Ale powiem Wam, że <b>odrobina przerwy bardzo dobrze robi zarówno na stan fizyczny jak i psychiczny</b>. We czwartek i piątek byłam tak wykończona i tak mi się nic nie chciało, że po prostu odpuściłam wszelkie próby wykonania jakiekolwiek treningu, za to powróciłam pełną parą w sobotę. Dietowo nie było bardzo źle, ale idealnie też nie :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrfZl86AGfJk4pATyky1QG5eAB2GPfdu_H1HDe3PY52OgEEmyv1G9aiqgW5FXT4Shkmj6XgFmeCiXEKk-zOD4icKS4ClvBu4eirh0LcA3AFJVwfrcsyKIL27RKQFUHTqUt0DGsjR_8nQ/s1600/tumblr_lhwlk1dEQz1qe0ps8o1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrfZl86AGfJk4pATyky1QG5eAB2GPfdu_H1HDe3PY52OgEEmyv1G9aiqgW5FXT4Shkmj6XgFmeCiXEKk-zOD4icKS4ClvBu4eirh0LcA3AFJVwfrcsyKIL27RKQFUHTqUt0DGsjR_8nQ/s320/tumblr_lhwlk1dEQz1qe0ps8o1_500.jpg" width="320" /></a></div>
Największą bolączką był tylko <i>jeden bieg w ubiegłym tygodniu</i>. Z tego względu dzisiaj myślałam, iż nie dam rady a tu prosze - <b>7,83 km w 49 minut, co daje średnio 6:15 minuty/km</b>.Całkiem nieźle jak na moje możliwości, i kolejny cel na maj - 7km - już za mną. Brakło mi dosłownie paru metrów do magicznej ósemki, jednak nie dałam już rady. Ale wiecie co? Jestem z siebie bardzo dumna. Nigdy nie przypuszczałam, iż bieganie stanie się dla mnie taką frajdą i wręcz pasją. Już zbieram na buty do biegania :D (bo obecnie biegam w starych zwykłych sportowych butach i obawiam się o moje kolanka...)<br />
<br />
U Was podczytałam sobie, że ubiegły tydzień minął Wam całkiem obiecująco ;) Tutaj jak zwykle podsumowanie mojego:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjlshfCT06kpcvejfVsMM9wFKXrH9MCKYv1uMpYbNza7MUaHK-S79LrFmDxcui3PM2UDpuoELavZ4MxV35JwwlObra-UaeAqz52QVlboaLBuobm3C01O-xKDoqvbt1TwNzdcIdqzDSRw/s1600/maj+drugi+kw.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="191" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjlshfCT06kpcvejfVsMM9wFKXrH9MCKYv1uMpYbNza7MUaHK-S79LrFmDxcui3PM2UDpuoELavZ4MxV35JwwlObra-UaeAqz52QVlboaLBuobm3C01O-xKDoqvbt1TwNzdcIdqzDSRw/s400/maj+drugi+kw.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkKPwq8L66zgxuytZ6w26dRwswdIwAGpV5GS4laXP8wCH8EfVvRr5iMMJIF3WNsPLYOEEtvn_SccKB9uyJbf0E-bdbAs_2-g3ui_5fPmTHHyBYS2uRLUzgxAJVYDDrEiRXyS0Z-fCWFA/s1600/images+(1).jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkKPwq8L66zgxuytZ6w26dRwswdIwAGpV5GS4laXP8wCH8EfVvRr5iMMJIF3WNsPLYOEEtvn_SccKB9uyJbf0E-bdbAs_2-g3ui_5fPmTHHyBYS2uRLUzgxAJVYDDrEiRXyS0Z-fCWFA/s1600/images+(1).jpg" /></a></div>
Rozmyślając sobie nad swoimi <b>efektami po Insanity</b> (które opiszę jutro szczegółowo) doszłam do wniosku, że gdybym choć trochę<i> bardziej pilnowała swojej diety</i> (nie przez tydzień a potem znowu powroty itp itd), to już teraz wyglądałabym znacznie lepiej. Ale jak to mówią - <b>co się odwlecze, to nie uciecze</b> :) z tegoż względu postanowiłam sobie sama rzucić ambitne (jak na mnie) <b>WYZWANIE -> od soboty (11.05) nie jem w ogóle słodyczy. ZERO, NULL, absolutnie nie tknę ich aż przez 30 dni</b>. A jeśli Bozia pozwoli to i dłużej. Myślę, że to jest przyczyną słabych (wizualnie i wagowo) efektów na moim ciele. Bo jak już wspominałam na kondycję nie narzekam. <b>Jest ktoś chętny się do mnie przyłączyć? :)</b><br />
<br />
A poza tym to ogłaszam, że wracam dzisiaj z naładowanymi bateriami<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPtuJFaDwWrfr4Btn90fgFhMzXYFyVUyrL4WSquJ61nCI_oSFnQFznFFrxvdBplP-vGniWP9WtjnQ3I1xoRZHa3Epco-OQZaVMrMD0JkoODvS9Q2gP5ySeihsxorWBBi7_irp1L9iEuw/s1600/tumblr_mck4s2iz3i1qg6qmso1_500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPtuJFaDwWrfr4Btn90fgFhMzXYFyVUyrL4WSquJ61nCI_oSFnQFznFFrxvdBplP-vGniWP9WtjnQ3I1xoRZHa3Epco-OQZaVMrMD0JkoODvS9Q2gP5ySeihsxorWBBi7_irp1L9iEuw/s320/tumblr_mck4s2iz3i1qg6qmso1_500.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
:) trzeba nagromadzić trochę informacyjnych postów, bo moje pierdołki pewnie Was nudzą ;)<br />
<br />
Dziękuję za wsparcie okazane pod poprzednim postem, to dla mnie bardzo ważne! :*<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtdh3GUlBEABUU_l-yWBpL1rF_vBzmUw27KmcY29XeretyVXdq1mRgkP6yAC_Ah-IIWgGopvrKTJQ4lc6eoJVvFZAa6qiPv3aGZp5IFF-jp9Qvi7tKTF-6rEBPZg7V8xUh5CqpnvIigg/s1600/images.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="168" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtdh3GUlBEABUU_l-yWBpL1rF_vBzmUw27KmcY29XeretyVXdq1mRgkP6yAC_Ah-IIWgGopvrKTJQ4lc6eoJVvFZAa6qiPv3aGZp5IFF-jp9Qvi7tKTF-6rEBPZg7V8xUh5CqpnvIigg/s200/images.jpg" width="200" /></a></div>
<br />
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru,<br />
<br />
SundayMorning<br />
xoxoSundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com28tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-58318301548117572822013-05-10T07:19:00.000-07:002013-05-10T07:19:26.604-07:00Delikatna przerwa - powrót 13.06Witam witam ;)<br />
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: right; margin-left: 1em; text-align: right;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh48lj3hyphenhyphen0lpqFVxQVXvt99kUsW4nQJMaN4Xp3e5QAnp1lF-g4-3WsQDTV5m0rWIhaVzKuUFydTPD_7HYC1tDWinZFuzLfkRI-iN5TlgiMRo60ZqSQ5wkOJQYT06n1SHQxJRZ9wrhlhZQ/s1600/IMAG0536.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh48lj3hyphenhyphen0lpqFVxQVXvt99kUsW4nQJMaN4Xp3e5QAnp1lF-g4-3WsQDTV5m0rWIhaVzKuUFydTPD_7HYC1tDWinZFuzLfkRI-iN5TlgiMRo60ZqSQ5wkOJQYT06n1SHQxJRZ9wrhlhZQ/s320/IMAG0536.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Wczorajszy wieczorny relaks na rybkach</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Niestety z powodu braku zbyt dużej ilości czasu i pewnych niesprzyjających okoliczności kolejny post ukaże się dopiero w poniedziałek. Jakiś konkretny, co by Was tu nie zanudzać tylko swoimi treningami ;)<br />
<br />
Obecnie do środy szło mi bardzo dobrze, jednak od wczoraj zaliczam nagły i niezrozumiały dla mnie mega spadek formy. Choć po części jest to spowodowane pewną przypadłością, to nigdy mi to aż tak nie przeszkadzało. No cóż, może to jest to słynne treningowe przemęczenie przy końcu Insanity? Cóż, chyba będę musiała przeciągnąć ten program o tydzień dłużej, choć jeszcze się nad tym zastanowię.<br />
<br />
A u Was widzę moc pozytywnej energii, tak trzymać! Uciekam na zakupy a potem nauka ;/<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqXuEAmTqKUZnjTFEuWeNdcDodjIT8mVjlv9qMn0EHarVAvuvGqTeH1dsxHHFZ7dIWSWld5El_-bylh7RP4_uE90KZhrSA8yhd0zL-A7S8IhnwfcaGEJZ36PIdDAiQFaKpIazrDEwGYA/s1600/IMAG0537.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqXuEAmTqKUZnjTFEuWeNdcDodjIT8mVjlv9qMn0EHarVAvuvGqTeH1dsxHHFZ7dIWSWld5El_-bylh7RP4_uE90KZhrSA8yhd0zL-A7S8IhnwfcaGEJZ36PIdDAiQFaKpIazrDEwGYA/s320/IMAG0537.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dwa białe wychciewajki co spłoszyły chyba całą zawartość stawu :D</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Pozdrawiam<br />
<br />
SundayMorning<br />
xoxo<br />
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-23990537231742101972013-05-07T12:16:00.000-07:002013-05-07T12:16:40.412-07:00Pierwszy cel na maj osiągnięty :)Witam witam ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg8HoF58EjGTq0is7DZJZy0XYpUhoOB3DJYoBOyZRBVUrguFqqUg_mbwftmpYzjNLBuzREynuFBFKkUsJTqwZIBFu0zo6e5HrgJ4E6LwrTzxU868w-w5BQKSgd9VyTUn8W5qJ3DxDElA/s1600/tumblr_mmbn0ww6gt1s8hvufo1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg8HoF58EjGTq0is7DZJZy0XYpUhoOB3DJYoBOyZRBVUrguFqqUg_mbwftmpYzjNLBuzREynuFBFKkUsJTqwZIBFu0zo6e5HrgJ4E6LwrTzxU868w-w5BQKSgd9VyTUn8W5qJ3DxDElA/s200/tumblr_mmbn0ww6gt1s8hvufo1_500.jpg" width="172" /></a>Jak mija początek tygodnia? Dla mnie całkiem nieźle. Powróciłam pełną parą do aktywności :) Z tej okazji muszę się pochwalić :D Dzisiaj <b>przekroczyłam pierwszy raz 6 km</b>, mianowicie udało mi się przebiec <b>6,3 km w 42 minuty ;)</b> Jestem taka zadowolona! Gdyby nie Shaun, to chyba w rok tyle bym nie zrobiła :D Choć bywało ciężko na trasie (a to kolanko udawało że pobolewa, a to znowu udo marudziło i próbowało mnie podstępem zmusić do zatrzymania się) to pokonałam wszystkie wewnętrzne głosy próbujące unieskutecznić moje wysiłki i pobiegłam od samego startu do końca bez zatrzymania się. <b>Jest MOC</b>!!!<br />
<br />
Jako, że pewna Pani (<a href="http://happyactivelifestyle.blogspot.com/">http://happyactivelifestyle.blogspot.com/</a>) pisała ostatnio co nieco o bieganiu, to i ja dodam swoje trzy grosze ;) ale takie króciutkie ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXR_p0wvRG8KtdHJuAZxkQzVrQbHbFvEfPAF7iHcEvEUgUqJBsYLn90_3Hi5rXsLP4tpirYBKwjwzvyPQQV-TIaX0HFlakEaQn0lZonLq6cvTk0olFM7Vzwxo7QcrAF3mklB9657NrEA/s1600/tumblr_mmbutuUD4u1qido1lo1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXR_p0wvRG8KtdHJuAZxkQzVrQbHbFvEfPAF7iHcEvEUgUqJBsYLn90_3Hi5rXsLP4tpirYBKwjwzvyPQQV-TIaX0HFlakEaQn0lZonLq6cvTk0olFM7Vzwxo7QcrAF3mklB9657NrEA/s320/tumblr_mmbutuUD4u1qido1lo1_500.jpg" width="320" /></a><b>Dlaczego warto biegać?</b><br />
<br />
1. Najbardziej oczywiste - po to <b>aby schudnąć</b>! Bieganie bardzo efektywnie spala tkankę tłuszczową (oczywiście przy odpowiedniej długości treningu i odpowiednim tempie, ale to już odsyłam do mądrzejszych ode mnie w temacie) ;)<br />
2. Bieganie pozwala <b>utrzymać nasz układ kostny oraz mięśnie w dobrej kondycji </b>- jak wiadomo, praca siedząca i ogólnie przyjęty siedzący tryb życia sprzyja słabnięciu kości i mięśni, co owocuje większą podatnością na urazy na starość oraz wieloma problemami zdrowotnymi. Zmuszając organizm do takiego wysiłku regularnie utrzymujemy nasze zdrowie na dobrym poziomie ;)<br />
3. <b>Zapobieganie chorobom serca, obniżanie ciśnienia, wzmacnianie mięśnia sercowego, zapobieganie udarom</b> - to tylko niektóre z dobrodziejstw, jakie niesie ze sobą regularne bieganie ;)<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMZsgl8sMX8Eae8MZtt0-NTJZ-UTtBJP1RFgdDSuBE02lf6p4Ss-a44TR28pq5NpLUvaqwUo2RMpqIzqyCHNHGb0boKK9vKnQrntfrQoag42SPLom7MiXvoqTDuGKof1H6x23Ae7obcQ/s1600/tumblr_mme2hyzZAG1sp0difo1_400.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMZsgl8sMX8Eae8MZtt0-NTJZ-UTtBJP1RFgdDSuBE02lf6p4Ss-a44TR28pq5NpLUvaqwUo2RMpqIzqyCHNHGb0boKK9vKnQrntfrQoag42SPLom7MiXvoqTDuGKof1H6x23Ae7obcQ/s320/tumblr_mme2hyzZAG1sp0difo1_400.jpg" width="213" /></a>4. Utrzymanie dobrego stanu zdrowia - jak w powyższych przykładach, <b>bieganie pozwala wykorzystać w pełni nasze płuca, pozwala wzmacniać odporność poprzez produkcję zwiększonej ilości limfocytów, sprzyja produkcji dobrego cholesterolu HDL oraz zapobiega zatorom tętniczym</b>.<br />
5. Buduje <b>PEWNOŚĆ SIEBIE</b> - nic tak nie dodaje sił, jak pokonywanie coraz większej ilości kilometrów, bieg bez przerwy dłużej, wiedza że moje nogi potrafią to, czego zrobić nie umiały rok temu. Pomaga <b>przezwyciężać swoje słabości</b> oraz <b>dodaje powera</b>, by móc przenosić góry i pokonywać wszystkie napotkane trudności nie tylko na ścieżce biegowej.<br />
6. Bieganie pomaga <b>wyzbyć się stresu nabytego podczas dnia</b> - daje upust emocjom, jest czas na przemyślenia i wybieganie złych myśli.<br />
7. "<b>Haj biegacza</b>" - to jedno z wielu pozytywnych "zjawisk", jakie dzieją się w naszym organizmie po dobrym biegu ;) <b>Napływ endorfin, uczucie szczęścia i poczucie satysfakcji</b> - tego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSrbE4nKTBSWr-_TdYSY7G9d-0mfFXxb-x7Ok1IvlYw9o5FbUdFrfArSgSo3yhQrOovllWmwZzFmCr2VqAsCcLVCggoqTRdMPGUFme4gXqWrB4StwE4uzPyKJwe2WKvnD-hfDyRq_meQ/s1600/tumblr_mme2qxjY6Z1s2s6ago1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSrbE4nKTBSWr-_TdYSY7G9d-0mfFXxb-x7Ok1IvlYw9o5FbUdFrfArSgSo3yhQrOovllWmwZzFmCr2VqAsCcLVCggoqTRdMPGUFme4gXqWrB4StwE4uzPyKJwe2WKvnD-hfDyRq_meQ/s200/tumblr_mme2qxjY6Z1s2s6ago1_500.jpg" width="200" /></a>8. <b>Trenuje nie tylko mięśnie, lecz także umysł</b> - uczysz się pokonywać siebie, swoje słabości, swoją niemoc, by stać się silniejszym i być pewnym siebie, co już było wspomniane wyżej ;)<br />
9. Pozwala uzyskać <b>lepsze poczucie koordynacji</b>, w szczególności gdy treningi biegowe odbywają się na nierównym terenie, pełnym przeszkód do omijania w zgrabny sposób.<br />
10. Nie potrzeba prawie nic, by biegać. Wyjście w teren nic nie kosztuje, nie ma karnetów, nie ma opłat, nie ma limitów czasowych - <b>bieganie jest ZA DARMO</b>. (choć oczywiście warto zainwestować w dobre buty, co by sobie krzywdy nie zrobić).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDa85OFtuF_WC1ciAeKoy6hRPdVNWFWUGDIkTf63FBpkK5duQfVIfjfW7t1aO5yQbnL4JG-mXoecCd_3VD71FUF45Ek40GJsumKr9kpuyon7iIXEnn7rJbZfJhg_jOwhqOrqNiaDARTw/s1600/tumblr_mmeqtf7E4d1s96fmwo1_500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="202" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDa85OFtuF_WC1ciAeKoy6hRPdVNWFWUGDIkTf63FBpkK5duQfVIfjfW7t1aO5yQbnL4JG-mXoecCd_3VD71FUF45Ek40GJsumKr9kpuyon7iIXEnn7rJbZfJhg_jOwhqOrqNiaDARTw/s320/tumblr_mmeqtf7E4d1s96fmwo1_500.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Oczywiście nie mam zamiaru się wymądrzać, że na temat biegania wiem wszystko, bo biegam zaledwie trzeci tydzień. Jednak mogę z czystym sumieniem powiedzieć jedno - <b>pokochałam bieganie i prędko nie zamierzam zrezygnować ;) </b><br />
<br />
Pozdrawiam<br />
SundayMorning<br />
<br />
xoxoSundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com24tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-20092096961226284832013-05-06T04:11:00.000-07:002013-05-06T04:11:55.317-07:00POmajówkowo ;)Witam :)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiRkRkLaFaxvPeYxqfu16ITiaPmiUzyo9_C4JtM0Mdha-k29QGZ8zPjNYrYRbCxRliZsGuxJJVZFZ2L7Dffu1KhC11_EJEff5LsHaSTy8vY6zkr6gpqkAk_HUpFwvwf6YGTN_1tWRn1A/s1600/tumblr_mmb6s9lVED1s6vvcao1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="131" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiRkRkLaFaxvPeYxqfu16ITiaPmiUzyo9_C4JtM0Mdha-k29QGZ8zPjNYrYRbCxRliZsGuxJJVZFZ2L7Dffu1KhC11_EJEff5LsHaSTy8vY6zkr6gpqkAk_HUpFwvwf6YGTN_1tWRn1A/s200/tumblr_mmb6s9lVED1s6vvcao1_500.jpg" width="200" /></a>Taka długa przerwa, nie spodziewałam się, że nie znajdę choć chwili czasu by tu coś naskrobać, niestety przebywanie poza domem przyczyniło się do odcięcia od Internetu i w ogóle słabej aktywności ;) Jednak niczego nie żałuję, grill i parę grzechów słodyczowo-jedzeniowych jeszcze nikomu nie zaszkodziło haha. (tak to sobie uparcie tłumaczę)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhREo1ekb-1gNNPbIsMYESF9KmqXMZIflSNLeHVX9zN3-h0i-Z-0Y3_Owj6fzjQauXxJ_1oKXr9OK7WuOIp9QWDbvED0j-UQncD782FSEHKChllWjWGIM4j5iC_WoCSG0-r_4oaeu-qAw/s1600/1+tydzie%C5%84+maj.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="236" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhREo1ekb-1gNNPbIsMYESF9KmqXMZIflSNLeHVX9zN3-h0i-Z-0Y3_Owj6fzjQauXxJ_1oKXr9OK7WuOIp9QWDbvED0j-UQncD782FSEHKChllWjWGIM4j5iC_WoCSG0-r_4oaeu-qAw/s640/1+tydzie%C5%84+maj.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrIJmqZnAiNcH32Wmny5AgRGXurekEi9nk6sEJYCYI_UwtbjcNFwFiyK7biz-xey4BPWtu7CXFDMQu-W0_5pOVZaFQCpRcw0CifMbQW7en8LM9G7hNKcl9O5w-ql7s2jebSGHDanduiQ/s1600/tumblr_mm74a8iHD21s8504io1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrIJmqZnAiNcH32Wmny5AgRGXurekEi9nk6sEJYCYI_UwtbjcNFwFiyK7biz-xey4BPWtu7CXFDMQu-W0_5pOVZaFQCpRcw0CifMbQW7en8LM9G7hNKcl9O5w-ql7s2jebSGHDanduiQ/s200/tumblr_mm74a8iHD21s8504io1_500.jpg" width="200" /></a>Jak widać do środy, prawie czwartku ładnie mi szło :) Jednak wyjazd w czwartek wieczorem przyczynił się do zaniechania treningów z Insanity oraz bardzo delikatnej aktywności fizycznej. Wiem, że są to jedynie wymówki, jednak każdemu przyda się odrobinę odpoczynku - szczególnie, że już miałam dość ćwiczeń z Shaun'em (nie sądziłam, że tak się stanie ;D). A co to biegania na bieżni - strasznie nudne to to. Nie umywa się do biegania w terenie ;)</div>
<br />
<br />
<br />
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
O tyle o ile czwartek i piątek jakoś szczególnie z dietą nie poleciał, tak sobotni grill i wczorajszy dzień zdecydowanie do dietetycznych nie należały i wolę nawet nie myśleć ile w siebie wpakowałam :D ale co tam.</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Nowy miesiąc już się zadomowił w pełni :) na wielu z Waszych blogów czytam o nowych postanowieniach majowych ;) Może i czas rozpisać swoje?</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Uroczyście postanawiam, że:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggwPxiHyPzubKTaa4EG0lV5Lgq37-deNHnSUYbJlrBlvqBlWc5kwmN-gZj3MEZ4mEXCelBu7jfZanyGdrEI-BOWQF1mZk0WzFBXG4bRx2t7xWWDXm4OxPxPkgD9y4uWkc3EDP7UwbWqQ/s1600/tumblr_mmcbpanGI41rfn2yyo1_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="193" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggwPxiHyPzubKTaa4EG0lV5Lgq37-deNHnSUYbJlrBlvqBlWc5kwmN-gZj3MEZ4mEXCelBu7jfZanyGdrEI-BOWQF1mZk0WzFBXG4bRx2t7xWWDXm4OxPxPkgD9y4uWkc3EDP7UwbWqQ/s200/tumblr_mmcbpanGI41rfn2yyo1_500.jpg" width="200" /></a></div>
<ul>
<li>będę jeść mniej słodyczy lub je wykluczę całkowicie</li>
<li>po ostatnim tygodniu Insanity przerzucam się na hybrydę P90X + bieganie + odrobina HIIT'ów z Turbo Fire</li>
<li>staram się jeść więcej warzyw (to ostatnio kuleje)</li>
<li>ograniczam weekendowe odpuszczanie sobie </li>
<li>do końca maja ma być 7 km biegu zaliczone ;)</li>
</ul>
<div>
<br /></div>
<div>
Nic wygórowanego, a to dlatego, iż jak sobie za dużo obiecam, to potem nic nie zrobię nawet w 50%. Aaa, no i do tego trzeba dopisać napisanie I rozdziału pracy mgr + znalezienie roboty :D To pierwsze myślę uda mi się zrealizować, z tym drugim to już różnie bywa.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Jak Wam minął weekend to w większości wiem z postów ;) ale może ktoś jeszcze chce pomarudzić na złą pogodę lub pochwalić się swoimi sukcesami z tych paru wolnych dni? Wasze opowieści mile widziane ;)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Pozdrawiam</div>
<div>
SundayMorning</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhf9ae4nyqMTErMHKyIgvzg1nZeG2Ad2_gxy0d-UPtwXLXhbku2RKFlNZCR73xdPtN2j_J3AeOPjKHixyhLWlIrNVf6fWP0XXC9OLFdHje1JYLCRSuf2Y7dG34lzlKuLRXd07kNhdGhg/s1600/tumblr_mmbrnfrzLx1rik7xvo1_500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhf9ae4nyqMTErMHKyIgvzg1nZeG2Ad2_gxy0d-UPtwXLXhbku2RKFlNZCR73xdPtN2j_J3AeOPjKHixyhLWlIrNVf6fWP0XXC9OLFdHje1JYLCRSuf2Y7dG34lzlKuLRXd07kNhdGhg/s320/tumblr_mmbrnfrzLx1rik7xvo1_500.jpg" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-50786625375716045332013-05-01T08:58:00.000-07:002013-05-01T08:58:25.444-07:00Indeks Glikemiczny + 35 min Bieg ;)Witam ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguljx1DUX-3-8-TfuMD2bnOAAxTV8EKHpxn-9tzNo_sWd5kLfZdMXX5FG3YhSmJSYq_RynEWHZ0ylh4jdHLytlvua_kr7X4AfcW77n4MNpnPhBqe496li_LkbA4J2PCUqj87Om48qzOw/s1600/ig2.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguljx1DUX-3-8-TfuMD2bnOAAxTV8EKHpxn-9tzNo_sWd5kLfZdMXX5FG3YhSmJSYq_RynEWHZ0ylh4jdHLytlvua_kr7X4AfcW77n4MNpnPhBqe496li_LkbA4J2PCUqj87Om48qzOw/s320/ig2.jpg" width="320" /></a>Zgodnie z obietnicą dziś post o bardzo często poruszanym indeksie glikemicznym. Szczerze powiedziawszy moja wiedza na ten temat była marna, dlatego do przygotowania tego posta musiałam poświęcić trochę czasu :) za to dowiedziałam się tylu przydatnych rzeczy, że chyba od teraz zacznę większą uwagę zwracać na ten wskaźnik przy spożywaniu produktów!<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal">
<b>Indeks glikemiczny</b></div>
<div class="MsoNormal">
Najprościej rzecz ujmując indeks glikemiczny informuje nas o
tym, <b>jak dane pożywienie wpływa na poziom cukru we krwi i wzrost insuliny</b>. Im
mniejszą ma on wartość, tym ma mniejszy wpływ na wymienione czynniki. Jak
wiadomo, jego skala mieści się w <b>granicy od 0 do 100</b>, gdzie liczby te
oznaczają „średni, procentowy wzrost stężenia glukozy we krwi po spożyciu,
przez reprezentatywną statystycznie grupę ludzi, porcji produktu zawierającej
50 gramów przyswajalnych węglowodanów” (wikipedia). Warto tutaj wspomnieć, że
<b>czysta glukoza</b> ma przypisany <b>IG 100</b>. Oczywiście indeks glikemiczny jest
podawany dla <b>określonej wagi danego pożywienia</b> (zawierającego 50 gr węglowodanów, jak wyżej wspomniano) – jeśli będziemy spożywać coś o
niskim lub średnim IG w ogromnych ilościach – nie ma się co spodziewać, że mimo wszystko
nasz poziom cukru we krwi gwałtownie nie wzrośnie. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXhaYJSBCeySkliinVCczIarwmvFUnZrLZxyws3K2p2zCXnC-yf6DeVkdWGbPFgtsPkWGschPXmGHQWXQacqbaWre1uycJ0WRaNGRM-rnn35wcUMt1y8oaDrbxjFm3wK7-wxhnNeydzg/s1600/a6250b351bdd2269_honey.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="184" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXhaYJSBCeySkliinVCczIarwmvFUnZrLZxyws3K2p2zCXnC-yf6DeVkdWGbPFgtsPkWGschPXmGHQWXQacqbaWre1uycJ0WRaNGRM-rnn35wcUMt1y8oaDrbxjFm3wK7-wxhnNeydzg/s200/a6250b351bdd2269_honey.jpg" width="200" /></a><b>Żywność o wysokim IG </b>jest <b><i>bardzo szybko trawiona i
wchłaniana przez organizm</i></b>, przez co powoduje szybki <b>wzrost poziomu cukru oraz
znaczne wyrzuty insuliny do krwi</b>. Nawet te tak polecane,
<b>złożone węglowodany mogą posiadać wysokie IG</b> – przez co tak jak węglowodany
proste mogą prowadzić do tycia czy różnych chorób. Spowodowane jest to tym, iż po
zjedzeniu produktów o wysokim IG, nasz organizm zamienia pożywienie we
wspomnianą już glukozę. To prowokuje do produkcji insuliny, która pozwala
dostarczyć glukozę do komórek naszego organizmu, gdzie zostanie ona
przetworzona w energię. <b>Jeśli jednak zapotrzebowanie energetyczne naszego
organizmu jest zaspokojone</b>, reszta <b>glukozy może być „przechowywana” jako zapas
w naszych mięśniach i wątrobie</b>. Najgorzej jest, gdy te <b>magazyny też są pełne</b> –
wtedy <b>nadmiar glukozy jest gromadzony w naszym organizmie w postaci tłuszczu. </b></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8ytckkmQkDI3cr51sHTVDynOXzEQ5bBKQV348foib6bzrXij-JH382kZK6wcK7f7QK0fOzOJoDpiJpkjvhQojzG3mnlZ15mqIuiBjIOj1UQWHuUd2smSSOgxshj8470bH0l7K-hRFyA/s1600/Cholesterol1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="124" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8ytckkmQkDI3cr51sHTVDynOXzEQ5bBKQV348foib6bzrXij-JH382kZK6wcK7f7QK0fOzOJoDpiJpkjvhQojzG3mnlZ15mqIuiBjIOj1UQWHuUd2smSSOgxshj8470bH0l7K-hRFyA/s200/Cholesterol1.jpg" width="200" /></a><b>Nadmierne spożywanie produktów o wysokim IG</b>, oraz tych
podnoszących poziom cukru we krwi drastycznie prowadzi do ciągle podwyższonego
poziomu insuliny w naszym organizmie. O ile <b>insulina</b> jako hormon spełnia bardzo
pożyteczną rolę w procesie dostarczania energii do naszego ciała, o tyle <b>jej
nadmiar nie jest pożądany</b>, bo może prowadzić do:</div>
<div class="MsoListParagraphCxSpFirst" style="mso-list: l0 level1 lfo1; text-indent: -18.0pt;">
</div>
<ul>
<li><span style="font-family: Symbol; text-indent: -18pt;">·<span style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: 7pt;">
</span></span><span style="text-indent: -18pt;">Podwyższonej ilości trój glicerydów</span></li>
<li><span style="font-family: Symbol; text-indent: -18pt;">·<span style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: 7pt;">
</span></span><span style="text-indent: -18pt;">Podwyższonego cholesterolu LDL</span></li>
<li><span style="font-family: Symbol; text-indent: -18pt;">·<span style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: 7pt;">
</span></span><span style="text-indent: -18pt;">Obniżenia cholesterolu HDL</span></li>
<li><span style="font-family: Symbol; text-indent: -18pt;">·<span style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: 7pt;">
</span></span><span style="text-indent: -18pt;">Wysokiego ciśnienia</span></li>
<li><span style="font-family: Symbol; text-indent: -18pt;">·<span style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: 7pt;">
</span></span><span style="text-indent: -18pt;">Insulino odporności</span></li>
<li><span style="font-family: Symbol; text-indent: -18pt;">·<span style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: 7pt;">
</span></span><span style="text-indent: -18pt;">Podwyższenia apetytu</span></li>
<li><span style="font-family: Symbol; text-indent: -18pt;">·<span style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: 7pt;">
</span></span><span style="text-indent: -18pt;">Otyłości</span></li>
<li><span style="font-family: Symbol; text-indent: -18pt;">·<span style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: 7pt;">
</span></span><span style="text-indent: -18pt;">Zwiększenia podatności na cukrzycę typu 2</span></li>
</ul>
<!--[if !supportLists]--><br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCnC8lTl15CIbRfWkZMkTRqkc6LwwDE3UGRv4IpycrzQDAnAU65NEa1QG5H8Awm7BYlMEHLYhHuEooXNB70muakO_QWOjaIvzo5pNEe0iB3Wcb3VFyakhi_ojkkpq09B23dQ3QoscdtQ/s1600/Heart-Healthy-Foods.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCnC8lTl15CIbRfWkZMkTRqkc6LwwDE3UGRv4IpycrzQDAnAU65NEa1QG5H8Awm7BYlMEHLYhHuEooXNB70muakO_QWOjaIvzo5pNEe0iB3Wcb3VFyakhi_ojkkpq09B23dQ3QoscdtQ/s200/Heart-Healthy-Foods.jpg" width="200" /></a><b>Żywność o niskim IG</b>, poprzez to ,że jest <b>wolno trawiona oraz
wolniej wchłaniana przez organizm</b>, jest bardzo zdrowa, bo przez <b>dłuższy okres
dostarcza energii oraz nie powoduje skoków cukru we krwi</b>. Co więcej, <b>diety
bogate w pokarmy o niskim IG</b> pozwalają <b>kontrolować poziom cukru we krwi</b>, dzięki
czemu pomagają <b>zapobiegać chorobom serca, polepszają poziom dobrego cholesterolu
niwelując ten zły, zapobiegają insulinooporności oraz pozwalają utrzymać
prawidłową wagę</b>. Osoby posiadające problemy z utrzymaniem stabilnego poziomu
cukru powinny spożywać produkty o IG równym 40 lub mniejszym. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYIaKi2mB20oLZO_T8SHa8UscJZA03G05r1KL2-86N7XlRmni28Gsjo-8ibKak3hGsWjn-cn7whE50cRFUTJiBpoP3w-ycwkZ5YTG9-r-euKKUxLKrOal1KvhIhjrDQNkcsC_Tp2WnIQ/s1600/images+(1).jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="88" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYIaKi2mB20oLZO_T8SHa8UscJZA03G05r1KL2-86N7XlRmni28Gsjo-8ibKak3hGsWjn-cn7whE50cRFUTJiBpoP3w-ycwkZ5YTG9-r-euKKUxLKrOal1KvhIhjrDQNkcsC_Tp2WnIQ/s200/images+(1).jpg" width="200" /></a>Warto również wiedzieć o tym, że<b> produkty</b> <b>wysokobiałkowe
oraz tłuszcze</b>, nie zawierające znacznej lub żadnej ilości węglowodanów, nie
powodują znacznego wzrostu poziomu glukozy we krwi. Należy także wspomnieć
tutaj, iż IG pewnych produktów jest dużo niższe w stanie surowym – po obróbce
ulega znacznym zmianom (gotowanie, przetwarzanie itp.).</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b> Przykładowe zestawienia produktów o różnym IG:</b></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7VQ0yLmtubnRsC272bwqn_ouPCdLAmClUjj5tctgvLjkjp88Uj_dBm7uyMz8S4Zcht7thzX8tVwvCSmp9zYpdSqeed9pshHXcFn3SD5T-ioyUHMw2WTXAKfMT2pkGpCus0-7bamS1nA/s1600/IG2+(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="284" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7VQ0yLmtubnRsC272bwqn_ouPCdLAmClUjj5tctgvLjkjp88Uj_dBm7uyMz8S4Zcht7thzX8tVwvCSmp9zYpdSqeed9pshHXcFn3SD5T-ioyUHMw2WTXAKfMT2pkGpCus0-7bamS1nA/s320/IG2+(1).jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">cojesc.net</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA2RKTpY5PP3B7mvjBBWmnJk0ruRMYWyQnXmIifhyphenhyphenryI6VhtYY2AqiGFP0yUSUmK5AmCc7ixfYzBpVf8WVSPkBOEhYlaZCMeoT7NFHmPj46PN8FEbYr45XZeekDZ3sso9qqjGvG03A9g/s1600/z+sfd..JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="301" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA2RKTpY5PP3B7mvjBBWmnJk0ruRMYWyQnXmIifhyphenhyphenryI6VhtYY2AqiGFP0yUSUmK5AmCc7ixfYzBpVf8WVSPkBOEhYlaZCMeoT7NFHmPj46PN8FEbYr45XZeekDZ3sso9qqjGvG03A9g/s320/z+sfd..JPG" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">sfd.pl</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Oczywiście jak wiele jest teorii, tak wiele jest innych czynników wpływających na to, jak dana żywność dokładnie wpływa na nasz organizm. Do kwestii indeksu glikemicznego dochodzi sprawa <b>ładunku glikemicznego</b>, ale o tym kiedy indziej.<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGHEz2rAdDGKbOnGKlA3qUbPLlm0ATxW6shlMnJKAI_aCTKDcPZRKmWQKuoatMbUDEAmF6tgz8JCisYMP3GR3ITnMEbhKRYMT60xjy0zMp_lyMmIqxxZaSGeI1IbteMA5BbbeuevPL3Q/s1600/Running-on-beach-by-sundero.jpeg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="169" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGHEz2rAdDGKbOnGKlA3qUbPLlm0ATxW6shlMnJKAI_aCTKDcPZRKmWQKuoatMbUDEAmF6tgz8JCisYMP3GR3ITnMEbhKRYMT60xjy0zMp_lyMmIqxxZaSGeI1IbteMA5BbbeuevPL3Q/s320/Running-on-beach-by-sundero.jpeg" width="320" /></a>Muszę się pochwalić :) wczoraj poszłam sobie pobiegać, i w<b> 35 minut zrobiłam 5,25 km</b> ;D Biegłam wolniej niż ostatnio (ok 6:40 na km), przez co byłam w stanie biec dłużej i <b>nie zatrzymałam się ani razu</b>. Jestem z siebie bardzo zadowolona, jutro zamierzam spokojnie dobić do długości 6 km i taki dystans zachować przez najbliższy miesiąc - po czym będę go zwięszkać. Kiedy wreszcie skończy mi się Insanity (bo już mam powoli dość) będę mogła się w pełni cieszyć radością, jaką odczuwam po każdym biegu ;)<br />
<br />
ściskam,<br />
<br />
SundayMorning<br />
xoxo<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-59590634904807743772013-04-29T09:43:00.000-07:002013-04-29T09:43:14.216-07:00Podsumowanie 4 tygodnia kwietnia + fit test IV<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: right; text-align: right;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj23xu5FEud9mKVsDgL5RqKz0F0OtW_ushem9tciOZeft0bZI8a8mlLqWK2571DSYMOdiXFxDjnJD7JFnukqNgzvTMc_3bwABIEDBKIAowuTCZoi1ilQp4tgYYwir3oZgoFwwNgZYhs1w/s1600/IMG_4712.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="150" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj23xu5FEud9mKVsDgL5RqKz0F0OtW_ushem9tciOZeft0bZI8a8mlLqWK2571DSYMOdiXFxDjnJD7JFnukqNgzvTMc_3bwABIEDBKIAowuTCZoi1ilQp4tgYYwir3oZgoFwwNgZYhs1w/s200/IMG_4712.JPG" width="200" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Uwaga dzisiaj straszę brzuchem :) długa droga przede mną...</td></tr>
</tbody></table>
Witam witam :)<br />
<br />
Jak minął weekend? Mi bardzo <b>grzesznie i grillowo</b> :) Ale niczego nie żałuję, w końcu tylko człowiekiem jestem i nic co ludzkie/kaloryczne (niepotrzebne skreslić) nie jest mi obce! :)<br />
<br />
Dzisiaj do przerobienia miałam <b>przedostatni Fit Test oraz Max Interval Circuit</b>. Nie powiem, zmęczyłam się po samym fit teście - nie bardzo umiem już pobić swoje poprzednie wyniki, ale <b>jakiś tam progres jest</b>. Właściwy trening musiałam zrobić po 3,5h przerwie, bo podejmując próbę jego wykonania tuż po fit teście niestety nie doszłam nawet do połowy rozgrzewki :D<br />
<br />
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFr_uS-FzcPTKR06PcvICemNKCKibYOPDE3zVGrapLxbI5YoM_XAf8PL21EMgfDpMmnmFVrdeBeESojtRmhAHPOXrVM8O_NK_HlrwIuVJBxvzavr915J4TzzRwb8oMnQaX6H82ubSCYA/s1600/IMG_4715.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFr_uS-FzcPTKR06PcvICemNKCKibYOPDE3zVGrapLxbI5YoM_XAf8PL21EMgfDpMmnmFVrdeBeESojtRmhAHPOXrVM8O_NK_HlrwIuVJBxvzavr915J4TzzRwb8oMnQaX6H82ubSCYA/s200/IMG_4715.JPG" width="150" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Tak wygląda moja koszulka po sesji z Shaunem :D</td></tr>
</tbody></table>
W planach mam jeszcze Wasze <b>Tiffoczki, hula hop dla relaksu przy serialu oraz agrafkę</b>. Zastanawiałam się też nad uruchomieniem <b>skakanki</b> (też do serialu), ale stwierdziłam że moje mięśnie muszą odpocząć i przygotwać się do <b>jutrzejszego biegu</b>. Do zakończenia Insanity (czyli jeszcze ten tydzień + następny i koniec JUPIII) zamierzam biegać 2 x tydzień. Później pokombinuję z hybrydą P90X i biegania, może jeszcze Turbo Fire.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf4bOlBEdDTKLYUVcOIxAWZu_l_-lqE0MSwPmWcGU4VH9b1fovE7pz-ehyKYKe4oo1S3iXSRj5F2b4nSYrTl-q478p23uL7iS5DtufU5yUgj-ruH3diB-NKW7aXjcwgXaXm-yIwon_0Q/s1600/fit+test+V.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="113" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf4bOlBEdDTKLYUVcOIxAWZu_l_-lqE0MSwPmWcGU4VH9b1fovE7pz-ehyKYKe4oo1S3iXSRj5F2b4nSYrTl-q478p23uL7iS5DtufU5yUgj-ruH3diB-NKW7aXjcwgXaXm-yIwon_0Q/s400/fit+test+V.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrBpjPf8rzfVc72cTbjeK6ROBYo3U9NOLOah_Im_cToXi3x3N-33snvOpIPXHDw7Bg6tgL9CEMiVcGswDiLslDaaUX3auPj2VgdcEKED4Sfezw0IB5E9jBUgebqNRqxPWbBQQKtqX-2g/s1600/4+tydzie%C5%84+kwietnia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="146" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrBpjPf8rzfVc72cTbjeK6ROBYo3U9NOLOah_Im_cToXi3x3N-33snvOpIPXHDw7Bg6tgL9CEMiVcGswDiLslDaaUX3auPj2VgdcEKED4Sfezw0IB5E9jBUgebqNRqxPWbBQQKtqX-2g/s400/4+tydzie%C5%84+kwietnia.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak widać na załączonym wyżej obrazku dieta poszła sobie w las :D Tzn moje ambitne założenie co do 1500 kcal. Dzisiaj już lepiej, poprawiłam się :) Mam pewne obawy co do nadchodzącego tygodnia... z powodu majówki może okazać się ubogi w ćwiczenia (a przynajmniej jego koniec). Mam nadzieję, że <i>jedzonkiem tego nie zaprzepaszczę ;)</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A teraz pytanie do Was. O czym chciałbyście się dokładniej dowiedzieć? Chodzi mi o proponowany temat postów. Mam kilka pomysłów, ale jestem ciekawa <b>co wzbudza Wasze największe zainteresowanie </b>;) Jaki rodzaj żywności, składników odżywczych czy też ćwiczeń. O sugestie proszę w komentarzach :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
SundayMorning</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
xoxo</div>
<br />SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com23tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-33412472584440658842013-04-27T03:33:00.000-07:002013-04-27T03:33:06.667-07:00Węglowodany złożone - z czym to jeść? :)Witam ;)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEism3Q-UXfgVtbpty4ggim6X2joD9nruBH0M-fdPwnTPMzcHi9W-vPvvqnB21mcX9R5yopznng-j8y0P93bBsGzEC8H8iyZ7WWpz-qCjAytdIfNy8YV7kwVNcIQcdtyV4xPIO-YHfAuHA/s1600/whole_grain_bread11.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEism3Q-UXfgVtbpty4ggim6X2joD9nruBH0M-fdPwnTPMzcHi9W-vPvvqnB21mcX9R5yopznng-j8y0P93bBsGzEC8H8iyZ7WWpz-qCjAytdIfNy8YV7kwVNcIQcdtyV4xPIO-YHfAuHA/s1600/whole_grain_bread11.jpg" /></a>Post miał być wczoraj, ale nie wyszło. :D Na temat treningu nie będę się rozpisywała, bo o tym w <b>podsumowaniu tego tygodnia</b> w poście poniedziałkowym. Dodam tylko, że niepozorne <b>10 minut na boczki z Tiffany</b> dało się we znaki moim <i>mięśniom skośnym brzucha</i> (zakwasy niemiłosierne). Spowodowane jest to tym, iż w Insanity raczej nie ma ćwiczeń wykorzystujących tę partię ciała (nie w tak dokładnym stopniu, żebym miała takie zakwasy!). 2 dni wyzwania na boczki za mną, dziś kolejny dzień ;)<br />
<br />
Przechodząc do tematu posta. Napotkałam się z tym, że jeszcze nie do końca każda z nas zdaje sobie sprawę z roli węglowodanów złożonych w naszej diecie. A jest to bardzo istotna kwestia, jeśli prędzej chcemy zobaczyć rezultaty i pragniemy trochę rozbujać nasze trawienie ;)<br />
<br />
<br />
<br />
Opisując węglowodany, wypadałoby najpierw opisać ich rodzaje. Otóż wyróżnić można:<br />
<br />
<ul>
<li><b>węglowodany proste</b></li>
<li><b>węglowodany złożone</b></li>
</ul>
<div>
Podział ten wynika po prostu ze szybkości, z jaką dany węglowodan jest trawiony i w postaci cukru wchłaniany przez nasz organizm. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<b>Węglowodany proste</b> to tak zwane monosacharydy oraz disacharydy: glukoza, sacharoza, maltoza. Występują zarówno w żywności nieprzetworzonej (takiej jak <b>owoce, niektóre warzywa czy przetwory mleczne</b>), oraz tej poddanej różnej obróbce (<b>cukier stołowy, wszelkie ciasta, dżemy, ogólnie produkty sztucznie dosładzane cukrem czy syropami glukozowo-fruktozowymi</b>). Ich nadmierne spożywanie przyczynia się do odkładania tkanki tłuszczowej, cukrzycy i innych schorzeń oraz poważnych chorób. Węglowodany proste to również produkty o wysokim IG - zboża i inne występujące w wysoce oczyszczonej formie:</div>
<div>
<ul><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKMiBLuYALV-cq0kAInTM4ifUO9DQwukkKw746fF1y-YcK81p4-ApN2mpNotMp01VNAz6k1taSpTCyJoisUWVAGevoI_azYOPlF2b1ka06xo0qropImzOA1BjizS0ruP_oNNFuL-TPow/s1600/16037016-white-flour-with-wooden-scoop.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKMiBLuYALV-cq0kAInTM4ifUO9DQwukkKw746fF1y-YcK81p4-ApN2mpNotMp01VNAz6k1taSpTCyJoisUWVAGevoI_azYOPlF2b1ka06xo0qropImzOA1BjizS0ruP_oNNFuL-TPow/s320/16037016-white-flour-with-wooden-scoop.jpg" width="320" /></a>
<li>biała mąka</li>
<li>makaron zwykły</li>
<li>biały ryż </li>
<li>płatki kukurydziane</li>
<li>popcorn</li>
<li>ziemniaki</li>
</ul>
</div>
<div>
Wysokie przetworzenie, jakiemu poddawane są węglowodany proste przyczynia się <b>do utraty wielu drogocennych składników: błonnika, witamin z grupy B, żelaza czy fosforu</b>. Efektem spożycia cukrów prostych jest natychmiastowy <b>wzrost poziomu cukru we krwi</b>, gdzie jeśli nie zostanie on w bardzo szybkim czasie spalony podczas wysiłku fizycznego powoduje nadmierny wzrost insuliny obciążąjący w dużym stopniu naszą trzustkę - stąd problemy typu cukrzyca przy nadmiernej podaży takich węglowodanów w codziennej diecie. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Warto jednak zaznaczyć, że <b>węglowodany proste</b> (aczkolwiek nie te pochodzące z cukru, ciast i innych) są potrzebne <b>po treningu siłowym</b>. Wspomagają one szybką <b>regenerację mięśni</b> oraz <b>wspomagają ich budowę</b>. (nie zagłębiając się w szczegóły, bo to obszerniejszy temat na inny post). </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ9crllqvLQCFySUfWZsbcdrAdWX3ZP2iWYJSUkpL2JsZCeS2mPqQmouV-73F7fR3OUpf0noWTRPSvB-JXMQG_dg4ocSCTHY6JsC0puZWU5wWwAyPGALlsRpW47a6OvDxT5nIdTbsd1A/s1600/trening_silowy_cwiczenia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="221" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ9crllqvLQCFySUfWZsbcdrAdWX3ZP2iWYJSUkpL2JsZCeS2mPqQmouV-73F7fR3OUpf0noWTRPSvB-JXMQG_dg4ocSCTHY6JsC0puZWU5wWwAyPGALlsRpW47a6OvDxT5nIdTbsd1A/s320/trening_silowy_cwiczenia.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg20OAmR3oJ8Rmt1NjA7rrOLFTKJD1U3elUXOMoGsX2pPPh6wCaqpSeUd7oq805HhVG-4M2B-XkE2mpoQLRDuRTWZrrY3Ry3DOdHJv7asqo9Gi8N9KLSQAjqxnSRZmjNsaz5iM9Q_LyDA/s1600/Whole-Grains.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg20OAmR3oJ8Rmt1NjA7rrOLFTKJD1U3elUXOMoGsX2pPPh6wCaqpSeUd7oq805HhVG-4M2B-XkE2mpoQLRDuRTWZrrY3Ry3DOdHJv7asqo9Gi8N9KLSQAjqxnSRZmjNsaz5iM9Q_LyDA/s320/Whole-Grains.jpg" width="320" /></a><b><div>
<b><br /></b></div>
Węglowodany złożone</b> to długie łańcuchy cukrów - polisacharydy składające się z wielu połączeń cukrów wymienionych w węglowodanach prostych. Są<b> dłużej trawione przez nasz organizm</b>, a z tego względu <b>energia uwalniana jest stopniowo</b> podczas tego procesu w naszym organizmie. Do węglowodanów złożonych (zwanych również nieoczyszczonymi) zaliczamy przede wszystkim wszystkie <b>pełnoziarniste produkty, oraz większość z warzyw</b>:</div>
<div>
<ul>
<li>pełne ziarna: owies, proso, kasza gryczana i inne kasze (w szczególności te gruboziarniste), ryż brązowy, otręby owsa itp (w tym produkty wytworzone z pełnoziarnistej mąki i innych produktów: jak żytni czy orkiszowy chleb itp) </li>
<li>warzywa: brokuły, kalafior, bakłażany, ogórki itp</li>
<li>warzywa strączkowe: soczewica, fasola, groch, czarna fasola czy soja</li>
</ul>
<div>
<br /></div>
</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBrJpp4umVuwmzfwhAcLSY6Z9S8Qp1FURSosVi3ajxs8S1O7Xmd4BqdcfZIUc7h5iREn07rIataq9Kikf-gAffP6SYFgPcpHr5UcGpckXGQGC9Jxw9B5uAqel_-SFA6sc4QDJMBMjHzA/s1600/whole_grains.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="121" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBrJpp4umVuwmzfwhAcLSY6Z9S8Qp1FURSosVi3ajxs8S1O7Xmd4BqdcfZIUc7h5iREn07rIataq9Kikf-gAffP6SYFgPcpHr5UcGpckXGQGC9Jxw9B5uAqel_-SFA6sc4QDJMBMjHzA/s200/whole_grains.jpg" width="200" /></a>W przeciwieństwie do węglowodanów prostych, te złożone nie powodują szybkiego skoku cukrów i wyrzutu insuliny - <b>działają stopniowo</b>, przez <b>dłuższy czas zapewniając uczucie sytości</b>. Posiadają także o wiele więcej wartości odżywczych: są bogate w <b>cenny błonnik</b>, wiele składników odżywczych oraz najlepiej dostarczają glukozy. Oczywiście w i tym przypadku nie wolno przesadzać i spożywać nadmiernej ilości nawet jeśli są to węglowodany złożone.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Polisacharydy należy spożywać w <b>ciągu całego dnia</b>, <b>po wysiłku aerobowym</b> (wszelkie cardio, aerobiki i inne), z pominięciem kolacji gdzie polecane jest spożycie białka z zawartością kazeiny + zdrowego tłuszczu. (pomijając przypadki gdy kolacja jest jedzona 3h przed snem - wtedy węglowodany można jeść). <b>Pamiętamy: węgle proste po wysiłku siłowym, żłożone po cardio i aerobach. </b></div>
<div>
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtWdg4fRmxOPJ_6WpeO8crw-X9_5MMIvytPmafCX3ysc9ELhwwwn0gm6Q4qJIqdWbdScE5Zxubp6P65tSWV5zPwpU6Z48wo8fRGViB9m1sddbCgAISOyBWs-vC9jZMElgDIzGbV3L7uQ/s1600/article_max_79704f1efb5f9fad6c95dcc783995d21.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="173" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtWdg4fRmxOPJ_6WpeO8crw-X9_5MMIvytPmafCX3ysc9ELhwwwn0gm6Q4qJIqdWbdScE5Zxubp6P65tSWV5zPwpU6Z48wo8fRGViB9m1sddbCgAISOyBWs-vC9jZMElgDIzGbV3L7uQ/s200/article_max_79704f1efb5f9fad6c95dcc783995d21.jpg" width="200" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Według wielu ekspertów, węglowodany powinny stanowić od <b>50 do 60%</b> składników w naszym codziennym pożywieniu, gdzie <b>80% mają stanowić węglowodany złożone, a 20% węglowodany proste</b>. Jest to oczywiście <b>sprawa indywidualna </b>i każdy musi dopasować ich ilość według siebie: jedni lepiej się czują na dietach tzw. <b>"low - carb"</b> (niska podaż węgli), a inni natomiast nie mają problemów ze spożywaniem ich większej ilości. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<span style="font-size: x-small;">Dane zebrane to tego posta pochodzą z mojej wiedzy, oraz wsparciu wielu internetowych źródeł zarówno polsko jak i anglojęzycznych. Nie jest to również rozprawka naukowa - tylko ogólne podsumowanie dla zainteresowanych ;)</span></div>
<div>
<span style="font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div>
Dużo tego wyszło, ale mam nadzieję, że zebrałam wystarczające info ;) w razie wątpliwości odsyłam do wujka Google -> on wie wszystko :)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Życzę udanego weekendu i zmykam ćwiczyć,</div>
<div>
<br /></div>
<div>
SundayMorning</div>
<div>
xoxo</div>
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-1888158494982583298.post-67626614302283772072013-04-25T11:03:00.000-07:002013-04-25T11:03:35.697-07:00Bieg - podejście nr 2 + Pierwszy mix Tiffany RotheWitam witam ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyfezeq6DP2OGI1UB7LXuJZO3n9IFrVA9Vn78PQCXlwr3hyphenhyphenRhDKPtWHGqWnQewbQpxKNqkEj-WdI4av0Duf4YCh2Zs5lwrKDXioIfY1xrpybatU27rbbsZ_wl0epLYlx-1bYC8zpr9Lw/s1600/a09da19a9f89bdf6e098d5cabc1629b7.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyfezeq6DP2OGI1UB7LXuJZO3n9IFrVA9Vn78PQCXlwr3hyphenhyphenRhDKPtWHGqWnQewbQpxKNqkEj-WdI4av0Duf4YCh2Zs5lwrKDXioIfY1xrpybatU27rbbsZ_wl0epLYlx-1bYC8zpr9Lw/s320/a09da19a9f89bdf6e098d5cabc1629b7.jpg" width="212" /></a></div>
Tak jak pisałam wcześniej, zamierzam sobie biegać<b> 3 razy w tygodniu</b>. Wczoraj nie miałam kompletnie sił, a jako że dzisiaj wg rozpiski Insanity jest Recovery Day to postanowiłam go pominąć, i sobie pohasać po okolicy :) Niestety dziś już tak świetnie mi nie poszło - trasę<b> 4,25 km przebyłam w 27 minut</b>, co daje mniej więcej <b>6,30 min/km </b>według <b>Endomondo</b> (tak, udało mi się to dziadostwo zainstalować w moim smartfonie). Słaby wynik, spowodowany głównie <b><i>kolką</i></b> w 20 minucie biegu, przez którą musiałam dwukrotnie wprowadzić <b><i>marsz </i></b>ale na 30-60 sekund tylko :)<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj3mxgyZHBFFg5-EVW5MyX0MOFCFQHoABs-eBJiafPeu1w-Md4emsd7v9Squ1bPXYAuF2A6m-NonYzie34Wrz7gQRZhVLfZVTegCLvkYYhPUfq2cNn82tj_KzhnDxp_1S8oyG5AXT8ew/s1600/8c24ccc5b84ea179c496da55355fc8d1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj3mxgyZHBFFg5-EVW5MyX0MOFCFQHoABs-eBJiafPeu1w-Md4emsd7v9Squ1bPXYAuF2A6m-NonYzie34Wrz7gQRZhVLfZVTegCLvkYYhPUfq2cNn82tj_KzhnDxp_1S8oyG5AXT8ew/s200/8c24ccc5b84ea179c496da55355fc8d1.jpg" width="200" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Zainspirowana wpisem Mokah o ćwiczeniach z<b> Tiffany Rothe</b> na boczki, postanowiłam odpalić sobie taki secik:<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR3Rs8TqwGwgjIBWSkA2_ExYsMcm52duUHL-HMus_KlI_0rbaqtW_2qGgzAw1nYyC-aOt4lDxnOQCJFUJ_tZqd3AeaxvMT69EZbFIZLt-ihFYFZJAfnfz_urvFkXN-giq4Tl1sl7raKw/s1600/2bfc5067a9ba9ed7aeecc934934006e6.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="242" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgR3Rs8TqwGwgjIBWSkA2_ExYsMcm52duUHL-HMus_KlI_0rbaqtW_2qGgzAw1nYyC-aOt4lDxnOQCJFUJ_tZqd3AeaxvMT69EZbFIZLt-ihFYFZJAfnfz_urvFkXN-giq4Tl1sl7raKw/s320/2bfc5067a9ba9ed7aeecc934934006e6.jpg" width="320" /></a><br />
<ul>
<li>10 min booty shaking waist workout</li>
<li>10 min beautiful booty workout</li>
<li>get your sexy back </li>
<li>no more back fat</li>
<li>small waist, tight butt, thin tights</li>
<li>the bikini abs workout</li>
</ul>
<div>
Razem, prócz 27 minut biegu, wyszło <b>50 minut </b>bardzo przyjemnych ćwiczonek z ową Panią :) nie powiem, przyzwyczajona jestem do innego typu aktywności (Insanity), ale dla urozmaicenia czemu nie. Z powodu różnorodności filmików<b> te 50 minut minęło jak z bicza strzelił</b>. Choć planuję je włączyć do moich obecnych treningów, to chyba wybiorę sobie po 3 i będę je powtarzała dwukrotnie, jak zaleca Tiffany :)</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirJ9epngWg0FZEXUzjVvWQtZpm-v1qHXC3putgmnQkf8CndW1gHY09HTJrLTkaG9eHRqkmmWWXGrk84gIKULCqexZESC5pH226uY4A8GiHhHHkQFe1vXZNA7bdOqq-ZNt1lH-FeXhTUg/s1600/tiffanyrothe_1333483667_600.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirJ9epngWg0FZEXUzjVvWQtZpm-v1qHXC3putgmnQkf8CndW1gHY09HTJrLTkaG9eHRqkmmWWXGrk84gIKULCqexZESC5pH226uY4A8GiHhHHkQFe1vXZNA7bdOqq-ZNt1lH-FeXhTUg/s1600/tiffanyrothe_1333483667_600.jpg" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Z braku czasu i nadmiaru rzeczy do zrobienia w domu, dziś taki króciutki pościk :) Może jutro uda mi się napisać coś konkretniejszego... Może o <b>węglowodanach złożonych</b> ? Temat często poruszany, ale może jest jeszcze coś do napisania ? ;)<br />
<br />
Miłego wieczoru życzę,</div>
<div>
<br /></div>
<div>
SundayMorning</div>
<div>
xoxo</div>
SundayMorninghttp://www.blogger.com/profile/10694372746752984450noreply@blogger.com25